Kliknij w miniaturę okładki, aby przejść do dużego formatu

Co łączy nas z Bogiem?

Przygotowujemy się do największych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Wielkanoc - to szczególny czas dojrzewania do lepszego życia. Toteż już we Wielkim Poście możemy przeżywać dar czasu refleksji, uczestniczyć w Drodze Krzyżowej, Gorzkich Żalach i rekolekcjach parafialnych. Męka i śmierć, to wielki znak bliskości Boga do człowieka. Dzięki Chrystusowi wiemy, że krzywdy i bóle mogą mieć z Nim więcej wspólnego, niż błogostan i pomyślność. Cierpienie nie musi nas tylko niszczyć, ale może stać się znakomitym budulcem człowieczeństwa. Ileż rodzin, które powaliło jakieś nieszczęście, zaczęło ze sobą serdecznie rozmawiać. Zwyczajne radości i smutki dnia codziennego nie były w stanie im pomóc. Nie dające odsunąć się w niepamięć nieszczęście, zrodziło w nich wzajemną miłość, serdeczność, modlitwę i uczyniło ich prawdziwymi ludźmi. W okresie postu i w czasie Triduum Paschalnego medytacja nad cierpieniem Jezusa, pozwala nam zawsze przyjrzeć się własnym ranom.

U mnie tegoroczny post rozpoczął się znacznie wcześniej. Przyglądałam się umierającej matce. Ostatnie dni jej życia to była prawdziwa męka. Bezradni staliśmy koło jej łóżka i w żaden sposób nie mogliśmy ulżyć w bólu i niczym pomóc. Odchodząc ze szpitala uścisnęłam mizerną rękę mamy i wyszeptałam, "zostań z Bogiem jutro się zobaczymy". Wiedziałam - dla niej nie będzie już jutra. Ona umrze dziś. 19 lutego, dokładnie w 25- tą rocznicę śmierci taty. Znałam ich miłość i poświęcenie. Serce pękało mi z żalu, tak jak Matce Boskiej kiedy widziała umierającego na krzyżu Syna. Gdy nocą udało mi się zmrużyć znużone płaczem powieki zobaczyłam we śnie oblicze Chrystusa z cierniową koroną i strugami krwi lejącej się po Jego twarzy. Ten wizerunek utkwi mi na zawsze w myślach i w sercu. To był znak, wiedziałam - mama umarła, tak jak przypuszczałam. To było straszne przeżycie. Teraz szczególnie w okresie Wielkiej Nocy jest nad czym pomyśleć. Chrystus nas kocha z naszymi grzechami, przyjmijmy jego miłość i Jego zbawienie. Zmartwychwstanie to cud, to miłość, bez której nie byłoby dla ludzi nieba. Jezus się do nas przybliżył, zostawił za sobą pusty grób, zwyciężył własną śmierć. Mamo, jaką ulgę dała mi wiara, jak dobrze jest wierzyć w Zmartwychwstanie... Mamo jeszcze się zobaczymy.

Krystyna Mandrysz

do spisu treści
 

Życzenia wielkanocne

do spisu treści
 

Z Księgi Przysłów

O pogodzie i świętach

"Ciepłe deszcze w kwiecień rokują pogodną jesień."
"Gdy kwiecień chmurny, a maj z wiatrami, rok żyzny przed nami."
"Grzmot w kwietniu-dobra nowina, już szron roślin nie pościna."
"Jaki Michał taka wiosna." (10 IV)
"Jeżeli w kwietniu pszczoły nie latają, to długie chłody zapowiadają."
"Kiedy w kwietniu słonko grzeje, rolnik nie zubożeje."
"Pogody kwietniowe-słoty majowe."
"Suchy kwiecień, mokry maj, będzie żyto jako gaj."
"W kwiecień nasienie miej, orz, bronuj i siej."

O wierze i kościele

"Bóg się takim brzydzi, kto się ojca wstydzi."
"Co ubogiemu damy, to u Boga mamy."
"Dobry przykład jest najlepszym kazaniem."
"Kogo Bóg chce zachować, wśród ognia nie zginie."
"Kto ma księdza w rodzie, temu biada nie dobodzie."
"Kto szanuje święta boże, temu Pan Bóg dopomoże."
"Najlepiej modli się ten, kto uczciwie żyje."
"Postem Pana Boga nie przekupisz."
"Wiara góry przenosi."


PONIEDZIAŁEK WIELKANOCNY

Przedpołudnie Poniedziałku Wielkanocnego przeżywane jest pod znakiem wody, tej święconej, i tej zwykłej. Znany był w niektórych regionach Polski (okolice Kielc) zwyczaj, że rolnicy bardzo wcześnie, przed wschodem słońca obchodzili swoje pola i kropili je wodą święconą. W innych znowu okolicach (Podlasie) strażacy w galowych mundurach i błyszczących metalowych kaskach obchodzili wszystkie domy, osiedla, czy też wioski, śpiewając pieśni wielkanocne, składając życzenia i kropiąc mieszkanie wodą święconą. W całej Polsce natomiast znany jest "śmigus-dyngus", oblewanie się nawzajem wodą, często lodowatą, prosto ze studni czy kranu. Różnie tłumaczy się genezę i. znaczenie tego ludowego zwyczaju. Dla nas niech pozostanie on znakiem, że wszyscy zostaliśmy obmyci  wodą Chrztu świętego i nigdy nie możemy zapomnieć o swej godności chrześcijańskiej i o tym, że zanurzeni w śmierć Chrystusa, wraz z Nim powstaliśmy z martwych i wkroczyliśmy "w nowe życie".

E.K.

do spisu treści
 

Przyjaźń

do spisu treści
 

Samotność wśród ludzi

Dzisiaj w dobie komputerów, zapominamy o ludziach starych, samotnych, przebywających w szpitalach, domach starości, a nawet mieszkających za ścianą. Bywa, że rodzina, dzieci oddają rodziców do domu starości, bo im przeszkadzają w robieniu kariery, przeszkadzają, gdy przyjdą goście. Z tego co widzę, starość i samotność bywa okrutna. Brak szacunku ze strony młodych. Życie składa się z wielu okresów i wiele razy może zaczynać się na nowo. Wielu ludzi starszych mieszka przy rodzinie, korzystając z jej pomocy i opieki. Wielu mieszka samotnie nie, mając nikogo, kto mógłby się nimi zaopiekować.

Ludzie starsi, samotni, bez rodziny potrzebują pomocy. Gdzie nie ma rodziny, tam musi wkroczyć społeczeństwo. Ludzie starsi, samotni nie muszą być samotnikami. Człowiek chory, przebywający w hospicjum, czyż on nie jest samotny ze swoją chorobą? Do chorego przyjdzie syn czy córka, weźmie rękę matki, ojca pogłaszcze, chory człowiek czuje się lepiej. Istnieje samotność spowodowana cierpieniem. Istnieje samotność zaniedbanych, zapomnianych przez nas starych ludzi. Samotność wśród ludzi jest gorsza od samotności na odludziu. Jest też samotność spowodowana smutkiem. Starszy samotny człowiek, żyjący życiem społeczeństwa w danej miejscowości czuje się potrzebny. Powinniśmy dbać o potrzeby fizyczne człowieka starszego i samotnego. Interesować się szczerze innymi ludźmi tzn. być dobrym słuchaczem. Ofiarujmy im trochę czasu, z uwagą wysłuchajmy ich problemów czy żalów, pocieszmy. Zbierzemy od nich życzliwość, przyjaźń. Uśmiech, pochwała, dobre słowo podarujmy starszym i samotnym życzliwość - to nic nie kosztuje.

Grażyna Gunia

do spisu treści
 

Podziękowanie

Rada Rodziców Przedszkola w Czernicy składa serdeczne podziękowania Radzie Sołeckiej Łukowa Śl. za bezpłatne udostępnienie sali OSP w Łukowie. Dziękujemy wszystkim sponsorom oraz ofiarodawcom, dzięki którym nasza zabawa mogła się odbyć:

Artykuły spożywcze:
U. Cz. Lampert
M. Rataj
D. Gańczarska
A. Kubek A. Łata
D. Grzenia

Fundatorzy nagród:

B. Stebel
E. Ogrodnik
M. A. Opolony
S. Durczok
Wolscy - Pastusiak

Dziękujemy również p. Jackowi Pytlikowi oraz zespołowi "Deep Red", którzy wspaniale bawili naszych gości. Dyrekcja Przedszkola w Czernicy dziękuje Radzie Rodziców za operatywność oraz wielkie zaangażowanie w organizację zabawy karnawałowej, a także za zakupienie i położenie wykładziny w sali przedszkola.

do spisu treści

Obchody Dnia Kobiet
w sołectwie Czernica

Spotkanie miało miejsce w Czernicy w "Zameczku" 12 marca 2003r. Poczęstunek dla uczestników imprezy został przygotowany przez kucharki Ośrodka Kultury. Podano kawę i ciasto, krem cytrynowy oraz dobre kanapki. Była tez tradycyjna lampka wina. Niespodzianką dla pań było wręczenie symbolicznego kwiatka przez dzieci z zespołu "Jutrzenka" i kółka plastycznego działającego przy Ośrodku Kultury "Zameczek". Odbył się także "chrzest" nowo przyjętej członkini. Zespół "Jutrzenka" umilał także czas tańcami ludowymi przygotowanymi przez panią Agnieszkę Mikszan oraz piosenkami i wierszami przygotowanymi przez prowadzącą kółko plastyczne panią Grażynę Belkius. Wśród zaproszonych gości była pani Jadwiga Gajewska, Helena Szewczyk, Romuald Kowalski. Wieczór upłynął w bardzo miłej i serdecznej atmosferze Serdeczne podziękowania należą się pani przewodniczącej Elżbiecie Kawulok za zorganizowanie tak wspaniałej imprezy.

F.K.

do spisu treści
 

Ogólnopolski konkurs plastyczny
oraz eliminacje wiedzy pożarniczej w OSP Czernica

11 marca br. w świetlicy Ochotniczej Straży Pożarnej w Czernicy odbyło się podsumowanie konkursu plastycznego szczebla podstawowego zorganizowanego przez OSP i Ośrodek Kultury "Zameczek".

Na konkurs wpłynęło 27 prac z kółka plastycznego działającego w "Zameczku". Prace o tematyce przeciwpożarowej były oceniane w grupie przedszkolnej, w grupie klas 1- III oraz w grupie klas IV-VI. Komisja oceniła i wytypowała na konkurs gminny prace następujących uczestników: Grzegorza Belkius, Patrycji Staniek, Weroniki Strzeleckiej, Magdaleny Tytko i Aleksandry Belkius.
Zwycięzcy otrzymali pamiątkowe dyplomy oraz nagrody rzeczowe, zaś pozostali uczestnicy dyplomy za uczestnictwo w konkursie oraz skromne upominki. Ochotnicza Straż Pożarna w Czernicy gościła w dniu 14 marca br. uczestników gminnego turnieju wiedzy pożarniczej, w którym brały udział drużyny młodzieżowe dziewcząt i chłopców w wieku 12-16 lat z Czernicy, Łukowa Śl., Gaszowic i Szczerbic. W eliminacjach pisemnych wyłoniła się pięcioosobowa grupa, która w następnym etapie odpowiadała na pytania ustne. Chociaż pierwsza tura pytań była bardzo trudna, nie wyłoniono zwycięzcy. Dopiero po trzeciej rundzie wyłoniono zwycięzców, którymi zostali:

I miejsce Dominika Garbas z Łukowa Śl.
II miejsce Krzysztof Masarczyk z Szczerbic
III miejsce Eugenia Alickun z Czernicy.

Wymienione osoby będą reprezentować gminę Gaszowice na eliminacjach powiatowych, które odbędą się 12 kwietnia br. w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku. Naszym parafiankom Dominice Garbas i Eugenii Alickun życzymy sukcesów.

Tekst i zdjęcie:
Jerzy Kawulok

do spisu treści
 

Taize 2003 - Europejskie spotkania młodych w Paryżu

Ku tolerancji i solidarności

Po raz dwudziesty piąty, tym razem w Paryżu, na przełomie Starego i Nowego Roku młodzież z całego świata udała się na pielgrzymkę "Zaufania przez Ziemię", tak nazywa się Europejskie Spotkania Młodych Ekumenicznej Wspólnoty brata Rogera z Taize. Uczestniczyło w nim 80 tyś. młodych ludzi, z czego 28 tyś. z Polski.
Idei tych spotkań należy się doszukiwać w Soborze Młodych zorganizowanym w 1974 r. W czasach, gdy na fali ruchu "dzieci kwiatów", młodzież uciekała w narkotyki, ułudę zapomnienia, odczuwała zniechęcenie i oddaliła się od Kościoła, Sobór miał pokazać, że można lepiej żyć. Miał zachęcić młodych ludzi do budowania pokoju i tolerancji w podzielonej Europie, a także prowadzić do pojednania między wszystkimi wyznaniami chrześcijańskimi. W 1978 r. Sobór Młodych zastąpiły Spotkania Europejskie, które pokazały, że również poprzez zabawę można realizować wzniosłe idee.
Do dzisiaj celem Taize jest przełamywanie stereotypów i wyzbywanie się uprzedzeń, poznawanie nowych ludzi, różnych kultur, zastanowienie się, jak wznieść pokój w życie codzienne, odkrywanie różnorodności, pomysłowości i otwartości na inne społeczności, wzajemne obdarowywanie się tym, co w ludziach najlepsze. Poprzez wspólne modlitwy, słuchanie Ewangelii, rozmowy i wymianę myśli oraz zabawy młodych z różnych państw rodzi się odpowiedź na pytanie, jak nieść pomoc ludziom cierpiącym i osamotnionym.

Jak pisze w swoim liście do młodych Ojciec Święty, spotkania pokazują, że dzisiejsza młodzież pragnie prawdy, szczęścia, piękna i absolutu, mocnego doświadczenia wspólnej wiary i braterstwa. Stara się nadać sens swojemu życiu. Celem podstawowym pozostaje budowa pokojowej i pojednanej społeczności międzynarodowej, bez zapominania, że należy zacząć od własnego "podwórka".
Jak co roku, w Paryżu brat Roger akcentował potrzebę pokoju, przebaczenia i pojednania. W swym liście pisał: "W człowieku może pojawiać się skłonność do przemocy. Aby rosło na ziemi zaufanie, trzeba zaczynać od siebie: żyć z pojednaniem w sercu, zachowywać pokój z ludźmi naszego otoczenia (...). Pokój na ziemi przygotowujemy, kiedy odważymy się pytać samego siebie czy jestem zdecydowany na to, by starać się o pokój w swym wnętrzu, o bezinteresowność w życiu (...). Kiedy młodzi ludzie decydują się wprowadzać pokój w swoje życie, niosą nadzieję, której światło rozpowszechnia się coraz dalej".

Natomiast Kofi Annan, Sekretarz Generalny ONZ prosił, by przelać pokój na tych, którzy go najbardziej potrzebują: "W świecie, gdzie zwycięża nietolerancja, Wasze spotkanie jest mocnym przekazaniem tolerancji i solidarności. Oby wiara, która Was łączy, pomogła nieść ten przekaz poza wasze wspólnoty, gdyż na świecie jest tak wielu młodych ludzi pozbawionych perspektyw na przyszłość. Każdy dzień jest dla nich trudną walką z głodem, chorobą, nędzą i wojną". W dobie jednoczenia się Europy, Spotkania Młodych przypominają, że wspólnymi siłami łatwiej można zbudować nowy, lepszy, sprawiedliwszy świat.

Na spotkanie Taize, do Paryża pojechała grupa młodych ludzi z naszej parafii. "Jestem bardzo zadowolona z wyjazdu na spotkanie Taize. Jest to wspaniałe przeżycie. To spotkanie pozwoliło mi na intensywne poszukiwanie radości, miłości, pokoju wewnętrznego i innych cennych wartości płynących od Ojca Niebieskiego. Jest to okazja do dzielenia się swoją wiarą z innymi. Poznałam wielu młodych ludzi z różnych krajów świata np. Włoch, Rumunii, Kamerunu, Słowenii, Francji no i oczywiście z Polski.
Mogłam również zwiedzić Paryż. Razem z przyjaciółmi wyjechaliśmy na wieżę Eiffel'a (Tour Eiffel), zobaczyliśmy piękną Bazylikę Najświętszego Serca Jezusa (La Basilique du Sacre-Coeur), spacerowaliśmy najsłynniejszą aleją paryską tzw. Avenue des Champs Elyse¬es, zaczynającą się od Musee du Louvre. Byliśmy również w katedrze Notre Dame. Każdemu polecam wyjazd na spotkanie Taize. Poprzez wspólne spotkania w grupach, konferencje, wykłady, modlitwę, nawet zwiedzanie utwierdzamy się w przekonaniu, że Bóg może obdarzyć nas prawdziwym szczęściem, że mamy wspaniałego Przyjaciela, któremu wszystko możemy powiedzieć i który nas nigdy nie opuści. Chciałam podziękować rodzicom i przyjaciołom, dzięki którym mogłam pojechać na to wspólne spotkanie."

K.s.

do spisu treści
 

Niedziela i jej nazwy

"Zgodnie z tradycją apostolską, która wywodzi się od samego dnia Zmartwychwstania Chrystusa, misterium paschalne Kościół obchodzi co osiem dni, w dniu, który słusznie nazywany jest dniem pańskim albo niedzielą. W tym bowiem dniu wierni powinni schodzić się razem dla słuchania słowa Bożego i uczestniczenia w Eucharystii, aby tak wspominać Mękę, Zmartwychwstanie i Chwałę Pana Jezusa i składać' dziękczynienie Bogu, który ich odrodził przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa ku nadziei żywej. Niedziela jest zatem najstarszym i pierwszym dniem świątecznym, który należy tak przedstawić i wpoić w pobożność wiernych, aby stał się również dniem radości i odpoczynku od pracy. Ponieważ niedziela jest podstawą i rdzeniem całego roku liturgicznego, nie należy jej przesłaniać innymi obchodami, jeżeli nie są rzeczywiście bardzo ważne."

Konstytucja o liturgii Soboru Watykańskiego II

Nazwy niedzieli używane od wieków, w różnym stopniu wskazywały na jej treść:

PIERWSZY DZIEŃ TYGODNIA (Mt 28,1; Mk 16,9; Łk 24,1; J 20,1) jest nazwą biblijną. Tego dnia Chrystus zmartwychwstał, ukazał się uczniom, zjadł z nimi posiłek i udzielił im Ducha Świętego na odpuszczenie grzechów.

DZIEŃ ÓSMY (J 20,26) jest również nazwą biblijną. Ósmego dnia po zmartwychwstaniu uczniowie byli znów zebrani w wieczerniku dla święcenia pamiątki Pana. Ojcowie Kościoła rozumieli tę nazwę symbolicznie. Według nich siedem dni tworzy całość, zwaną tygodniem. Całość ta jest symbolem doczesności. Ósmy dzień, który jest poza tą całością, czyli doczesnością, symbolizuje wieczność. Zapowiada przyszły wiek i nowe stworzenie.

DZIEŃ PAŃSKI (Ap 1,10)jest trzecią z rzędu nazwą biblijną, którą chętnie posługiwali się pierwsi chrześcijanie. PAN -Kyrios - to Zmartwychwstały Chrystus Pan, cieszący się pełnią życia, uwielbiony i wywyższony, zasiadający po prawicy Ojca, posiadający pełnię władzy nad całym wszechświatem (Dz 2,36; Flp 2,5-11). Nazwa ta przyjęła się w językach romańskich, np. dominica.

DZIEŃ SŁOŃCA to nazwa pochodzenia pogańskiego. W pierwszym dniu tygodnia poganie czcili boga słońca. Cześć tę chrześcijanie zastąpili kultem Chrystusa, którego nazywali słońcem sprawiedliwości i światłością świata. Nazwa ta zachowała się w językach germańskich, np. Sonntag czy sunday ...

NIEDZIELA z punktu widzenia teologicznego jest najuboższa. Podkreśla jedynie to, że jest to dzień wolny od pracy (nie działać).

E.K.

do spisu treści
 

Zakaz wypalania traw

Przypominamy o bezwzględnym zakazie wypalania traw. Wypalając trawy łamiemy przepisy ustawy o ochronie przyrody, jednocześnie stwarzamy zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi. Wypalanie traw jest zagrożone karą wysokiej grzywny lub aresztu.

Wójt Gminy Gaszowice
Andrzej Kowalczyk

do spisu treści
 

Zawody, które na długo pozostaną w naszej pamięci

Przegraliśmy zawody w piłce siatkowej. Nie ma się co dziwić. Nie mamy przecież odpowiednich warunków, żeby specjalizować się w grach sportowych. Mimo to, zawsze ciężko pracujemy i nie zniechęcamy się. Śmiało stawiamy czoła naszym kolegom z Gaszowic i Szczerbic, zazdroszcząc im, że oni mają wspaniałe warunki do rozwijania swoich sportowych talentów.

Tenis stołowy, to jedyna dyscyplina, w której rywalizujemy jak równi z równymi. Co prawda mamy tylko cztery stoły, podczas gdy w innych szkołach stoi ich po dziesięć. U nas do zawodów mogą przygotowywać się tylko najlepsi, pozostali muszą cierpliwie czekać na wolny stół. Lecz dzięki wspaniałej uczniowskiej współpracy wszystko daje się jakoś pogodzić.
4.03.2003 r. reprezentacja dziewcząt w składzie: Anna Marek, Beata Kaszta, Kamila Cieślok, Daria Gańczarska, Bożena Stolarczuk, Magda Tytko, Adrianna Tytko, Katarzyna Pytlik oraz reprezentacja chłopców w składzie: Rafał Drąg, Jarosłąw Janczewski, Grzegorz Gałędek, Marek Łukasz, Kamil Luleczko rozegrała gminny turniej w tenisie stołowym.
Bardzo wyrównany poziom, a w związku z tym duże emocje towarzyszyły uczestnikom w walce o awans do powiatu. Szczęście nam dopisało. Chłopcy zajęli drużynowo I miejsce, dziewczęta zajęły II miejsce. Indywidualnie najlepsi zawodnicy w naszej gminie to:

Rafał Drąg I miejsce,
Jarosław Janczewski II miejsce,
Grzegorz Gałędek IV miejsce,
Kamil Luleczko VIII miejsce.
Ci chłopcy reprezentowali naszą gminę na zawodach powiatowych.

Dziewczęta:
Anna Marek V miejsce,
Beata Kaszta VII miejsce.

Na zawody powiatowe do Gaszowic przyjechali koledzy z Lysek, Świerklan i Jejkowic. Nasza reprezentacja była w dalszym ciągu we wspaniałej formie. Znowu wygrali we wspaniałym stylu i jako reprezentacja powiatu rybnickiego pojechali do Raciborza na rozgrywki rejonu rybnicko-raciborskiego. Na zawody przyjechali fantastycznie przygotowani koledzy z Pawłowie, Czerwionki, Raciborza oraz Kuźni Raciborskiej. Tych dwóch ostatnich chłopcy pokonali i zajęli zespołowo II miejsce. Mistrzem rejonu indywidualnie został Rafał Drąg z kl. VI a, z czego jesteśmy bardzo dumni i serdecznie im gratulujemy.

Zenobia Mrozek

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Informuję, że zawody w tenisa stołowego o Puchar Dyrektora SP w Czernicy zostały przeniesione na termin majowy (koniec maja).

Proszę o zapisywanie się w sekretariacie szkoły. Chętnych, którzy chcieliby potrenować przed zawodami, proszę o kontakt telefoniczny  - 430 54 18. Spotkanie przy stołach tenisowych należy potraktować rekreacyjnie. Puchar i dyplomy czekają na najlepszych.

Moja propozycja była adresowana do mężczyzn, tym razem zapraszam do gry również kobiety.

Z. Mrozek

do spisu treści
 

Piłka ręczna znowu nasza!

Nasi szczypiorniści w składzie: Damian Szefczyk, Rafał Łata, Piotr Grzenia, Michał Hadam, Tomasz Konsek, Piotr Chmielewski, Krzysztof Zawadzki, Marek Łukasz oraz Łukasz Kolarczyk wykazali się wspaniałymi umiejętnościami piłkarskimi i dostarczyli sobie, swoim kolegom, rodzicom i nauczycielom powodów do radości, zdobywając I miejsce na zawodach gminnych. Pełni szczęścia wrócili do szkoły i domów, żeby nabrać sił i przekonania, że na zawodach powiatowych będzie równie dobrze. 17.03.2003 r. potwierdzili swoją formę, a szczęście i tym razem ich nie opuściło. Wygrali zawody w Świerklanach, zostając reprezentacją powiatu na szczebel rejonu. Już na początku kwietnia będą grali w Nędzy. Widok hali nie będzie już straszny, mają swoje umiejętności. Szkoda, że o prawdziwych warunkach takich, jakie mają prawie wszystkie szkoły, mogą tylko marzyć. Mam jednak nadzieję, że to czego uczę nasze dzieci, zaowocuje po raz kolejny. Dziękuję w imieniu chłopców ich rodzicom za doping i pozytywne nastawienie, nauczycielom za cierpliwość, a kolegom za kciuki.
Wszystkim uczniom serdecznie gratuluję i myślę, iż radość z ostatnich sukcesów będzie motywacją nie tylko do uprawiania sportu, lecz również do lepszej nauki i kształtowania swoich charakterów.

z. Mrozek

do spisu treści
 

Pożegnanie zimy

Kończy się zima, a wraz z nadejściem wiosny starodawnym zwyczajem, spotykanym jeszcze do dziś, jest palenie i topienie marzanny. Inaczej można by było go nazwać obrzędem ludowym topienia kukły symbolizującej zimę, a zwiastującej nadchodzącą wiosnę. Ten obrzęd najwięcej radości sprawia dzieciom, kiedy to ustrojoną kukłę na patyku, zwaną marzanną, idą spalić i wrzucić do wody, jako dowód pożegnania zimy. Dzieci bardzo to przeżywają, gdy marzanna ustrojona jak piękna królewna płynie daleko stąd. Tak więc pozostało rozstać się z tobą, marzanno, z żalem żegnamy cię o słonecznym poranku, gdyż nadeszła już wiosna.

Mirek W.

do spisu treści
 

Asceza człowieka XXI wieku

Temat dotyczący ascezy człowieka XXI wieku jest dosyć ciekawy. Ale by ustrzec się błędnej interpretacji ascezy - pomogłam sobie encyklopedią, w której asceza tłumaczona jest jako dobrowolne, stałe i metodyczne ograniczanie życiowych potrzeb w celu osiągnięcia doskonałości, wyrzekanie się, ograniczanie przyjemności życiowych, wstrzemięźliwość. Znając encyklopedyczną definicję ascezy rozwiałam swoje błędne myśli, gdyż asceza kojarzy mi się z umartwianiem, życiem w ubóstwie, a dokładnie przypominają mi się sylwetki tzw. biczowników czy postać Szymona Słupnika. Zastanowiwszy się nad pojęciem ascezy człowieka XXI wieku nasuwa mi się stwierdzenie dotyczące ascezy jako abstynencji alkoholowej, narkotykowej itp.
Uważam, że wybór życia w ascezie, niesie ze sobą różne obowiązki. Osobiście jednak stwierdzam, że każdy człowiek sam i dobrowolnie (bo nikt nikogo nie zmusza) może przyjąć jakieś wyrzeczenie. Na pewno jestem "za", aby ludzie nie korzystali z używek, ale z drugiej strony to nie ja wybieram, co tak naprawdę inny człowiek zrobi ze swoim życiem, czy wykorzysta je po chrześcijańsku czy grzesznie.
Wydaje mi się, że człowiek XXI wieku żyje w trudnych czasach, w których nie łatwo przyjąć ascezę, ponieważ dziś silna wola nie wystarczy.
Myślę, że każdy powinien w swoim życiu pomyśleć, gdzie może "zastosować" ascezę. To każdy dzień jest dla nas sprawdzianem naszej wytrzymałości.

K.

do spisu treści
 

Dziewczyny, miejcie się na baczności!

do spisu treści