RZYMSKOKATOLICKA PARAFIA NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY
KRÓLOWEJ POLSKI w CZERNICY
__________________________________________________________________________________________________________________

Artykuły archiwalne Znaku Pokoju  -  070/2005  /  październik

 
 

Kliknij w miniaturę okładki, aby przejść do dużego formatu


Spis streści:

- W hołdzie dla Ojca Świętego

- Stowarzyszenie pisze
- Słoneczne promyki nadziei
- Kochane dzieci
- Zaproszenie

- Grypa a przeziębienie
- Opisy do zdjęć

 

W hołdzie dla Ojca Świętego

Ojcze Święty, było to wielką sprawą mocy Boskiej.
Gdy Papieżem zostałeś w Stolicy Apostolskiej.
Dumna ze szczęścia wtedy była cała Polska,
że takiego dobrego i mądrego Polaka posiada Stolica Apostolska.

W każdym człowieku zawsze widziałeś Brata.
Jedynie Ty, odwiedziłeś wszystkie kraje świata.
Każdego umiałeś zrozumieć, z każdym się dogadać.
Wieloma językami - zawsze dobrze umiałeś władać.

Odwiedziłeś ludzi różnych ras - biednych i schorowanych,
również takich, co w sercu nosili wieloletnie rany.
Pragnąłeś, żeby Nidzie nie było wojny,
Żeby ludzie się kochali, a świat był piękny i spokojny.

Twoje pielgrzymki były piękne - ludzie bardzo Ciebie kochali.
Gdy przyjechałeś, padali na kolana i pięknie śpiewali.
Dla wszystkich zawsze byłeś ponad podziały.
W końcu doczekałeś się, jak Król Nieba wielkiej chwały.

Uczyłeś się, że życie jest cenne - jak piękna jest wiosna i lato.
Dziękuję Ci Ojcze Święty, inaczej nasz ukochany Papo.
Kochać Boga, żyć godnie i pięknie, żeby to wszystko dobrze pojmować.
Trzeba gorąco się modlić w Kościele i często Komunię świętą przyjmować.

Najwięksi dostojnicy pilnie Ciebie słuchali, była u nich wielka trwoga,
Bo dobrze, o tym wiedzieli, że nasz Papież, to ręka Pana Boga.
O tym jak bardzo Ciebie kochaliśmy - może nie jasna jest moja mowa,
żeby to dobrze zrozumieć i opisać - brakuje mi już słowa.

Starców młodzież i dzieci, bardzo zawsze miłowałeś.
Dlatego w chwale na najwyższym Tronie długo nam panowałeś.
Szybko minęło Twojego owocnego panowania lat dwadzieścia sześć,
Dlatego całe nasze życie będziemy oddawać Tobie najświętszą cześć.

Ja Papieża bardzo kochałam - Tobie, na Jego cześć,
Posadziłam koło domu małych brzózek również dwadzieścia sześć,
Żeby mojej miłości i pamięci o Papieżu zawsze dochować.
Ciągle będę się modliła do Boga i moje brzózki pielęgnować.

Głównie dzięki Tobie - Twojej niesamowitej mądrości,
Wreszcie runął mur Berliński i nastało panowanie Solidarności.
W końcu Pan Bóg postanowił zabrać Ciebie,
Żebyś też trochę mógł z Bogiem pomodlić się w Niebie.

Ciężka i bolesna była dla nas wszystkich Twoja choroba.
W kościołach na całym świecie ludzie gorąco o Twoje zdrowie się modlili.
Nadeszła najsmutniej sza wiadomość, dowiedział się o tym cały świat,
Że odszedł od nas Nasz Najukochańszy Brat.

Długo będziemy po Tobie płakać, doczekałeś się już Chwały Boskiej,
Teraz będziesz z Bogiem w Niebie w Wiekuistej Wieczności.
Dla całego Świata zrobiłeś już nie jeden dobry uczynek.
Dlatego należy się Tobie Wieczny Odpoczynek.

Niech się dzieje Wola Nieba - Z Nią się zawsze zgadzać trzeba AMEN

Henryk Fryca (Ustka)

do spisu treści
 


 

Stowarzyszenie pisze
Jeszcze o III Powiatowy Dniu Osób Niepełnosprawnych

Zgodnie z obietnicą z poprzedniego numeru naszego pisma, podaję więcej i bardziej szczegółowych informacji, takich od organizacyjnej "kuchni". Na przykład informacja, dlaczego ten dzień organizowany był u nas w Czernicy i przez nasze Stowarzyszenie, o kosztach i przychodach, a szczególnie o tych, bez których pomocy i wsparcia niewiele moglibyśmy zrobić.

Dlaczego u nas w Czernicy? Czernica, a szczególnie rejon naszego Kościoła, Starego Kościoła, Zameczku i Szkoły, ukształtowanie terenu jest miejscem dość urokliwym. Nie bez znaczenia dla zorganizowania takiej imprezy jest ulokowanie miejsc parkingowych oraz bliskość ważniejszych szlaków drogowych, a pod tym względem Czernica jest miejscem wygodnym komunikacyjnie. Nie bez wpływu na wybór naszego Stowarzyszenia, jako organizatora, był bardzo udany, a zorganizowany również przez Nasze Koło I P.D.O.N., który odbył się 7 września 2003 roku.
Wszystkie wymienione elementy spowodowały, że zapadła taka decyzja, a jak to skwitowała jedna z osób z poza naszej gminy, mająca wpływ na wybór miejsca festynu "Zrobimy to w Czernicy, bo mi się tam bardzo podoba". Szanowni Czytelnicy, proszę mi w tym miejscu wybaczyć brak skromności, ale miło jest słuchać takich opinii. Okres letni jest okresem wypoczynku i zabawy, jest okresem, w którym organizowanych jest wiele festynów, pikników, obchodów dni poszczególnych miejscowości, dożynek, jest okresem w którym "impreza goni imprezę". Toteż z ww. powodów, w tym roku, w zamian za zorganizowanie Parafialnego Pikniku Charytatywnego zorganizowaliśmy III Powiatowy Dzień Osób Niepełnosprawnych. Odkąd Fenicjanie wymyślili pieniądze, tak stało się na naszym świecie, że bez względu na to czy je kochamy czy też nie, czy uważamy je za szczęście, czy też za przyczynę wszelkiego zła, bez nich mało co da się zrobić. Pozwolę sobie podziękować tym wszystkim, którzy podzielili się nimi z nami, tym, dzięki którym mogliśmy zorganizować III Powiatowy Dzień Osób Niepełnosprawnych.

Dziękuję:
1. Naszej Parafialnej Czernicko-Łukowskiej Społeczności
2. Starostwu Powiatu Rybnickiego
3. Urzędom Gmin naszego powiatu:
          - Czerwionka Leszczyny,
          - Jejkowice,
          - Lyski,
          - Świerklany,
          - Gaszowice.
4. Proboszczowi Czernickiej Parafii.
5. Firmom:
          - Ośrodkowi Pomiarów i Automatyki ROW Sp. z 0.0.,
          - Gminnej Spółdzielni ,,sCh" w Jejkowicach,
          - MCJ p. Jacka Czogalla,
          - Audiofon p. Wojciecha Mateja,
          - p. Kaczmarczyk,
          - Firmie Usługowo Handlowej ,,BiM",
          - Zakładom Mięsnym Stania,
          - Naprawa samochodów p. Halinie i Janowi Sopa,
          - SERWIMED,
          - "Lorken Tech" - Gaszowice,
          - "BUDO-ZBYT" - Rybnik,
          - "Naprzód" Rydułtowy,
          - ,,Bemat" - Matyszczyk,
          - p. Duda z Gaszowic,
          - p. Kozłowski z Czernicy,
          - ESOX S.A.,
          - Naprawa Sprzętu Medycznego Szweda Jan,
          - PROM-MED - Sklep medyczny,
          - p. Migacz z Czernicy,
          - FILTROMEX p. Kozub,
          - MAGMAR.
6. Zakładom, sklepom i osobom prywatnym: - Pani Irenie Menżyk,
- Pani Zenobii Mrozek
- Państwu Materzok,
- Pani Ewie Jacek,
- Pani Sylwii Durczok,
- Państwu Paulus,
- Państwu Rataj,
- Państwu Lampert,
- Państwu Kubek,
- Panu Gańczarskiemu,
- Państwu Bluszcz,
- Państwu Zdrzałek,
- Pani Stanisławie Janyga,
- Państwu Nowek,
- Państwu Maciuga z Krzyszkowic,
- Kołu Gospodyń Wiejskich i Radzie Sołeckiej z Czernicy
7. Kandydatom na Senatorów i Posłów:
- Panu prof. Antoniemu Motyczce kandydatowi na Senatora PO,
- Panom dr Stanisławowi Urbanowi, Zygmuntowi Łukoszczykowi i Eugeniuszowi Wycisło kandydatom na Posłów PO,
- Panu Andrzejowi Zając kandydatowi na posła SLD.

W tym miejscu pozwolę sobie przedstawić wynik finansowy z zorganizowanego III Dni Osób Niepełnosprawnych.
Środki własne przed festynem - 2 337,05 zł
Dofinansowanie z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie - 4 881,05 zł
Suma darowizn pieniężnych (sponsorzy) - 6 250,00 zł
Suma przychodów uzyskanych podczas pikniku - 5 534,17 zł
Suma wydatków (zakup napoi, artykułów spożywczych, naczyń jednorazowego użytku, wynajem namiotu itp.) - 8 135,05 zł
Wynik końcowy - 10 867,19 zł

Pozyskana kwota wraz z posiadanymi już środkami pozwoli Stowarzyszeniu na wsparcie osób niepełnosprawnych, zakup podręczników szkolnych, pomoc młodzieży i dzieciom uczącym się, dofinansowanie świetlicy integracyjnej, czy też dopłatę do wyżywienia dzieci w Przedszkolu.

Takiej imprezy jak III Powiatowy Dzień Osób Niepełnosprawnych bez wsparcia innych nie jest w stanie zrobić jedna organizacja to tez pozwolę sobie podziękować wszystkim, którzy nam pomogli.

Dziękuję:
- Starostom Powiatu p. D. Mrowcowi i p. W. Klycie, oraz Powiatowemu Centrum Pomocy Rodzinie
- Wójtowi Gminy p. A. Kowalczykowi
- Pani Sekretarz Urzędu S. Mańczyk
- Ks. Proboszczowi E. Twardochowi
- Burmistrzowi Miasta Rydułtowy p. A. Sikorze
- Dyrektorowi Ośrodka Kultury Zameczek w Czernicy p. B. Wołczyk
- Sołtysowi p. M. Witek oraz Radzie Sołeckiej z Czernicy
- Firmie "Servimed"
- Policji
- Strażakom z naszej Gminy
- Zakładowi Obsługi Komunalnej
- GCI w Gaszowicach
- Panom R. i D. Skupień
- Państwu Wita
- Panu 1. Pytlikowi
- Pani B. Procek
- Rozgłośniom Radiowym Vanessa i 90 FM
- Gazetom: Dziennik Zachodni, Kluka i Echo Gaszowic
- Naszym dzieciom i młodzieży, którzy swoimi występami umilali nam czas i tym, którzy nam pomagali
- Harcerzom z drużyn: Pogodne Serca z Gaszowic oraz Pogodne Duchy ze Świerklan
- Zespołowi RAŻ ze Szczerbic
- Kolanom
- Emerytom z Czernickiego Klubu Emeryta
- Moim koleżankom i kolegom z Naszego Stowarzyszenia

Dziękuję wszystkim, wszystkim nie pomijając nikogo.

Przewodniczący Stowarzyszenia
Janusz Milion

 
 
 
 
 

do spisu treści
 


 

Słoneczne promyki nadziei

Nie ma zbyt wiele czasu by być szczęśliwym, dni przemijają szybko, życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, to jak potrafimy być nimi jutro? Wykorzystaj ten dzień dzisiejszy, obiema rękami obejmij go, przyjmij ochoczo co niesie ze sobą światło, powietrze i życie, jego uśmiech, płacz i cały cud tego dnia, wyjdź mu naprzeciw. W dawnych czasach ludzie czcili nadzieję stawiając jej świątynie i wśród kwiatów i kaganków oliwnych wielbili posąg tego bóstwa. Przedstawiano ją jako młodą dziewczynę, unoszącą jedną ręką rąbek zwiewnej sukni, a w drugiej trzymającą kwiat. Nadzieja stała się też jedną z chrześcijańskiej cnót boskich wyobrażano w postaci kobiety w długich szatach z kotwicą w dłoni. Jej wizerunek zdobił chrzcielnice i ołtarze a także płyty nagrobkowe. Bez nadziei trudno żyć i ciężko umierać. Bez niej chorzy wolniej wracają do zdrowia lub nie zdrowieją wcale. W naszym życiu jest ona wciąż obecna, czasem jako marzenie, niekiedy jako realne dążenia. To jej wyrazem są dobre życzenia składane przy najrozmaitszych okazjach, modlitwy, prośby, zaklęcia magiczne obrzędy, których pozostałości przetrwały do dziś. Więc pozostaje nam nie rezygnować z planów i zamierzeń, nawet mało realnych i podtrzymywać nadzieję za wszelką cenę. To ona potrafi stać się samospełniającą przepowiednią, jeżeli czegoś bardzo pragniemy osiągamy to i odwrotnie utrata nadziei i wiary w spełnione marzenia prowadzi do klęski. Próbowano ją ośmieszać, umniejszać znaczenie, co zdradza przysłowie brzmiące w wielu językach podobnie "Nadzieja jest Matką
Głupich". Na szczęście współczesny człowiek zaczyna widzieć i czuć więcej. Wszelkie poradniki jak żyć sprowadzają się na ogół do umiejętności rozbudowania w sobie nadziei jako największej siły sprawczej człowieka.

 

Popatrz słońce wschodzi właśnie
Może dzień ten spełni baśnie,
Które kryjesz w serca głębi,
Gdzie od marzeń aż się kłębi.

Przegnaj myśli strute żalem,
Smutek, który gnębi stale,
Wyrzuć zdradę i pogardę
Oraz pychy pestki twarde.

Weź ze sobą dobro tylko.
Ciesz się z życia każdą chwilka,
Każdą szansą swoją nową.
Kochaj sercem lecz myśl głową.

Działaj, szukaj czyń starania,
Szczerze życzę ci wytrwania.
Szczęściu warto szansę dawać
I przenigdy nie ustawać.
A gdy wieczór zgasi światło,
Pomyśl choć nie było łatwo,
Choć nie wszystko się udało,
Coś pięknego mnie spotkało.

Niech więc cieszy się ogromnie
Bukiet twoich nowych wspomnień.
A gdy zaśniesz niech tęczowo
Płyną sny nad twoją głową.

Niech marzenie z tobą będzie,
Bo masz marzyć zawsze i wszędzie,
Kto dziś takich marzeń nie ma,
To mnie wcale to nie dziwi,
Bowiem życie to poemat
Dla tych, co chcą być szczęśliwi.

Parafianka

do spisu treści
 


 

Kochane dzieci

Pozdrawiam Was wszystkich. Chciałbym Wam przedstawić bajki dydaktyczne, które są związane z przykazaniami Bożymi. Przeczytajcie i zastanówcie się nad ich treścią

Bajka 1
Bartek pragnął mieć komputer, więc na 8 - urodziny dostał wreszcie go w prezencie od kochanej cioci Niny. Chłopiec, gdy zobaczył prezent zaniemówił w pierwszej chwili, co się potem wydarzyło posłuchajcie moi mili. Od momentu, kiedy Bartek usiadł przy swym komputerze w mig zapomniał o kolegach, piłce, książkach i rowerze. Od nauki zaczął stronić, bo ciekawe miał zajęcie, a co gorsze do kościoła wlókł się jakby szedł na ścięcie. Nie pamiętał o modlitwie, a to już o pomstę woła, najważniejszy był komputer, co tam kościół dom i szkoła. Zastanówcie się, więc teraz nad tym Bartka zachowaniem, czy ma ono jakiś związek z pierwszym Bożym przykazaniem. Czasem miewam do czynienia z przemiłymi osobami, które w życiu się kierują dość dziwnymi zasadami. Wierzą, że gdy czarny kotek właśnie im przebiegnie drogę, pech je będzie prześladował, więc wpadają w wielką trwogę. Myślą także, że trzynastka to jest liczba nieszczęśliwa i że właśnie przez tę liczbę w życiu czasem gorzej bywa. Rozsypana sól i lustro na kawałki popękane są to sprawy przez tych ludzi lepiej niż przyziemne znane. Długo można by wymieniać zabobony i przesądy, ale ten, kto kocha Boga inne winien mieć poglądy. Wiem, że przykazanie znacie i dlatego marzę skrycie, że tak trudną treść pierwszego innym ludziom przybliżycie.

Bajka 2
Rozmawiały dwie kobiety, o czym było ta rozmowa nie wiem, lecz do moich uszu docierały takie słowa. Jezus Maria woła pierwsza znowu, więc wtrąciłem swe trzy grosze. Pamiętajcie o tym dzieci, że te dwie przemiłe panie rozmawiając w taki sposób łamią drugie przykazanie.

Bajka 3
Basia mądrą jest dziewczyną, najzdolniejszą w całej klasie zawsze miła, uśmiechnięta wszyscy wokół chwalą Basie. Grzecznie kłania się sąsiadom i nad kotem się zlituję, ale gdy do domu wchodzi jakieś licho w nią wstępuje. Nie szanuje swych rodziców to się boczy, to się złości zamiast być ich wielką dumą, wciąż dostarcza im przykrości. Nie chce mi się, daj mi spokój, nie mam czasu i tak w kółko. Kiedy Basi się przyglądam, myślę o niej "nie złe ziółko". Gdy spotkacie kiedyś Basię przywitajcie ją serdecznie i powiedzcie "do rodziców trzeba się odnosić grzecznie". Jeśli o coś Cię poproszą zrób to chętnie bez szemrania, odnieś się z powagą i szacunkiem do czwartego przykazania.

Bajka 4
Krzyś, gdy wrócił z podwórka nie posiadał się z radości, bo Kacprowi z domu obok "pogruchotał" wszystkie kości. Poszło chłopcom o dziewczynę najładniejszą na podwórku no a dalsze wydarzenia poleciały jak po sznurku. Krzyś przyłożył w nos Kacprowi. Kacper oddał z całej siły, wszystkie dzieci przyszły patrzeć, jak się dwa urwisy biły. Wygrał Krzysiek, bo silniejszy, Kacper mnóstwo ma siniaków, a zwycięstwa jest jak zwykle, podziwiany przez chłopaków. Teraz chłopiec tą historię z dumą opowiada w domu jest zdziwiony, bo opowieść nie podoba się nikomu. "Przykazanie piąte synu złamałeś" cicho mówi jego tato, biedny Krzysiek nie rozumie, o co chodzi, co Wy na to?

Bajka 5
Chcę przedstawić Wam dwóch chłopców Pawła i Tymoteusza. Obaj są tak bardzo różni, jak są różni "deszcz i susza". Zawsze grzeczne słowa Pawła brzmią tak pięknie jak muzyka. Tymek, zaś tak zwą go w klasie, słownik ma jak ze śmietnika. Koleżanki Pawła chwalą, bowiem same ma zalety, zwłaszcza jedną, on szanuje i dziewczynki i kobiety. Tymka wręcz nie lubią za to, że dziewczynkom wciąż dokucza, czasem nawet je podgląda w szatni przez dziurkę od klucza. Chętnie filmy oglądają Paweł mądre i ciekawe, Tymek te nieprzyzwoite lub brutalne, albo krwawe. Teraz problem jest przed Wami, który trudnym jest wyzwaniem "Tymek czy też Paweł żyje zgodnie z szóstym przykazaniem?".

Bajka 7
Mała Ola na kolonie wzięła pluszowego słonia, był tak piękny, że dziewczynce zazdrościła go kolonia. Był z nią zawsze w dzień i w nocy, nawet kiedy obiad jadła, więc gdy dnia pewnego zginął Ola w czarną rozpacz wpadła. Wszystkie dzieci go szukały Marek, Piotruś i dwie Renie, może ktoś zabawkę ukradł padło wreszcie podejrzenie. Gdy był apel pani rzekła "winowajca niech się przyzna ten, kto słonia sobie zabrał niech postąpi jak mężczyzna". Apel pomógł małej Oli słoń się znalazł po godzinie radość wielka, bo znów miło życie na koloni płynie. Przypomnijcie sobie dzieci bardzo na tym mi zależy, czy jest takie przykazanie, które mówi o kradzieży?

Bajka 8
Zosia nie lubiła Joli, chociaż Jola miła była, lecz najlepiej w całej klasie właśnie ona się uczyła. Kiedyś w czasie długiej przerwy chłopcy razem z dziewczynkami wpadli na niemądry pomysł, aby rzucać piórnikami. Rzucał Jaś, Małgosia po nimf inni też się przyłączyli, mnóstwo było przy tym śmiechu i hałasu, aż do chwili. Kiedyś ktoś tak rzut wymierzył, że piórnikiem trafił w kwiatek w tym momencie weszła pani krzycząc: "który to gagatek?". Było cicho wreszcie Zosia robiąc przy tym słodką minę, choć niczego nie widziała Joli przypisała winę. To czy Pani uwierzyła tajemnicą niech zostanie. Wy zgadnijcie, które Zosia naruszyła przykazanie?

Bajka 9
Mam sąsiada Pankracego, który jest ceniony w pracy ma mieszkanie i samochód, lecz samotny jest Pankracy. Czemu nie poszuka żony? Chyba pragnie mieć rodzinę? Powiem Wam, lecz w tajemnicy, bowiem zdradził mi przyczynę. Sąsiad mój ma brata Jurka, żona Jurka zwie się Ksenia, jest tak piękna, że Pankracy o niej snuje swe marzenia. I zazdrości bratu żony, bo z nią chciałby spędzić życie. "Byłbym dla niej lepszym mężem" tak Pankracy myśli skrycie. Usłyszawszy tą historię ostrzegałem Pankracego, że te jego grzeszne myśli nie przyniosą nic dobrego. Nie posłuchał moich przestróg dalej łamie przykazanie, ale które? Wiem, że wiecie, więc rozwiążcie to zadanie.

Bajka 10
Jacek przyszedł do Michała, by odrobić razem lekcje. Michał wtedy mu pokazał, jaką piękną ma kolekcję. Miał na półce samochody, było ich tak bardzo wiele, że się gapił na nie Jacek, jak to przysłowiowe cielę. Wszystkie mu się podobały, jeden lepszy od drugiego, a najbardziej "Nissan", który był koloru czerwonego. I pomyślał biedny Jacek, że gdy Michał się odwróci to on właśnie ten samochód do plecaka sobie wrzuci. Nic nie wyszło z jego planu, bo nie było sposobności, wracał, więc do swego domu zzieleniały aż ze złości. Niby nic się nie zdarzyło, ale chodzi mi po głowie myśl, że Jacek już nagrzeszył, lecz dlaczego? kto odpowie?

Wasz Przyjaciel Marek

do spisu treści
 


 

Zaproszenie

Serdecznie zapraszamy na spotkanie z okazji 15-lecia Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Archidiecezji Katowickiej.

Uroczystość odbędzie się w dniu 23 października 2005r. (w niedzielę) w Kościele Mariackim w Katowicach (Kościół Wniebowstąpienia Najświętszej Marii Panny, pl. Bł. Ks. E. Szramka). Rozpoczęcie o godzinie 15°°. w programie przewidziana jest Msza Święta, wykład i spotkanie przy stole. Parking (niepłatny) wzdłuż ulicy Mariackiej.

Szczęść Boże Zarząd Główny SRK AK

do spisu treści
 


 

Grypa a przeziębienie

Zbliża się okres jesienno-zimowy, w czasie którego wiele ludzi zachoruje. Wśród najpopularniejszych chorób można wyróżnić właśnie grypę oraz "przeziębienie".

GRYPA

Jest to ostra, wirusowa choroba zakaźna, której cechą charakterystyczną jest stan zapalny dróg oddechowych. Źródłem zakażenia są wirusy znajdujące się w wydzielinie jamy ustnej lub nosa zakażonego człowieka. Do zakażenia dochodzi na drodze kropelkowej lub przez kontakt bezpośredni z osobą chorą. Jest to przyczyną występowania epidemii, czyli masowości zachorowań. Co jakiś czas może wystąpić także pandemia. Pandemia jest wystąpienie w określonym czasie epidemii wywołanej przez określony zarazek na terenie wielu krajów, a nawet kontynencie. Ostatnia największa pandemia wystąpiła w latach 1917-18, kiedy zachorowało ok. 500 milionów ludzi (była to tzw. hiszpanka). Okres wylęgania grypy trwa 1-2 dni, zaraźliwość 1-7 dni.

PRZEBIEG KLINICZNY
Grypa rozpoczyna się nagle gorączką dochodzącą do 3940°C, z dreszczami. Chorzy uskarżają się na bóle głowy, oczu, bóle mięśniowe, "łamanie w kościach", drapanie i palenie w gardle, występuje kaszel. Nieżyt nosa jest początkowo suchy, połączony z kichaniem, później śluzowo-ropny. Mogą dołączyć się wymioty i biegunka, czasami także krwotoki z nosa. Spadek łaknienia może utrzymać się jeszcze kilka dni po wystąpieniu gorączki. Choroba trwa mniej więcej 5-6 dni.

POWIKŁANIA
Jak w każdej chorobie podczas niewłaściwego leczenia, tak i w grypie mogą pojawić się powikłania. Dlatego należy bardzo dokładnie przestrzegać zaleceń lekarza. Powikłaniami po grypie mogą być zapalenie płuc, zgorzel płuc, ropień płuc, uszkodzenie mięśnia sercowego, zapalenie ucha środkowego, zapalenie miedniczek nerkowych. Wśród najcięższych można wyróżnić: zapalenie mózgu, zapalenie opon mózgowych, czasem zapalenie nerwów.

LECZENIE
Wczesne leczenie grypy jest objawowe. Leżenie w łóżku, nawet w lekkich przypadkach, łagodzi przebieg, skraca trwanie gorączki, zapobiega powikłaniom. Gorączkę, bóle głowy i kończyn można łagodzić stosując leki przeciwgorączkowe, przeciwbólowe i przeciwzapalne (np. polopiryna). Stosuje się też duże ilości witaminy C (owoce róży, czarna porzeczka owoce cytrusowe) oraz witaminy B (mięso, jaja, wątroba, ziarna zbóż, orzechy). W przypadku wtórnych zakażeń bakteryjnych stosuje się antybiotyki.

PROFILAKTYKA
Przejście grypy nie daje odporności na całe życie, a jedynie na okres kilku tygodni do kilku miesięcy. Zapobieganie tej chorobie jest też bardzo trudne ze względu na dużą zmienność zarazka. Zakaz zgromadzeń, zamykanie szkół, itp. W czasie epidemii mają znaczenie. Jednak możemy sami się bronić przed chorobą: ubierając się ciepło, unikając przeciągów oraz zażywając witaminę C znajdującej się w wielu owocach. Gdy występują pierwsze objawy grypy najlepiej zgłosić się do lekarza, ponieważ łatwiej jest zwalczyć przeziębienie niż ciężką grypę.
Aktualnie stosuje się w profilaktyce szczepienia ochronne, które są wprowadzane podskórnie, śródskórnie lub w formie aerozolu do dróg oddechowych. Szczepieniami powinny być objęte osoby z chorobami serca, chronicznymi schorzeniami płuc oraz osoby starsze i dzieci. Szczepienia można wykonać w każdej przychodni rodzinnej. Osoby chore należy izolować w domu, dbać o unieszkodliwienie wydzieliny z górnych dróg oddechowych (źródło zakażenia). Osoby z powikłaniami powinny być hospitalizowani. W czasie epidemii unikać przeziębienia lub przegrzania ciała.
 

PRZEZIĘBIENIE

Przeziębieniem (ang. common cold) potocznie nazywa się zakaźny ostry nieżyt górnych dróg oddechowych, zwłaszcza nosa i gardła.

OBJAWY
Okres wylęgania wynosi od kilkunastu do 48 godzin. Pierwszym objawem jest zazwyczaj uczucie wysychania i drapania w gardle oraz ogólnie złe samopoczucie. Po kilku godzinach dołącza się nieżyt nosa, z napadowym kichaniem, obfitą wydzieliną śluzową i przytępionym powonieniem oraz łzawienie. U dorosłych przebieg zwykle jest bezgorączkowy lub ze stanami podgorączkowymi, u niemowląt i małych dzieci - z gorączką, nieraz wysoką. Czasem chorzy odczuwają uczucie dotkliwego zimna. Częstymi objawami są bóle głowy oraz pleców i kończyn. W razie zajęcia gardła, krtani i tchawicy występuje kaszel, początkowo suchy, potem z wykrztuszaniem śluzowej plwociny. Nierzadko pojawia się chrypka. Niepowikłane "przeziębienie" trwa 4-10 dni. Powikłania dotyczą przede wszystkim dzieci, osób osłabionych lub z chorobami innych narządów.

LECZENIE
Tylko objawowe. Zażywanie środków przeciwzapalnych, u chorych gorączkujących - środki przeciwgorączkowe. Poleca się dietę łatwo strawną, leżenie w łóżku oraz witamina C. Antybiotyki tylko w razie powikłań.

PaS

do spisu treści
 

 

Opisy do zdjęć

Zdjęcia na ostatniej stronie przedstawiają

obchody  III Powiatowego Dnia Osób Niepełnosprawnych w Czernicy.

do spisu treści