RZYMSKOKATOLICKA PARAFIA NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY
KRÓLOWEJ POLSKI w CZERNICY
__________________________________________________________________________________________________________________

Artykuły archiwalne Znaku Pokoju  -  118/2010  /  maj

 

Kliknij w miniaturę okładki, aby przejść do dużego formatu


Spis streści:

- W bibliotece coś się dzieje!

- Przedszkolaki odwiedzają Dom Pomocy w Lyskach
- Dzień Śląski w czernickiej szkole
- Trasa Bożego Ciała
- W dokumentach historycznych

- Zaproszenie na wspólne biesiadowanie
- Odpust parafialny - imieniny parafii
- Uroczystość NMP Królowej Polski
- Miłość
- Jak Bóg stworzył Mamę...
- O pułapce
 

 

W bibliotece coś się dzieje!

W nowym roku kalendarzowym zapoczątkowana została ogólnopolska akcja czytelnicza pod hasłem "W bibliotece coś się dzieje".
Postanowiłam się włączyć i zaprosiłam dzieci przedszkolne i uczniów młodszych klas Szkoły Podstawowej wraz z wychowawcami do wspólnego czytania książek w bibliotece. D la przedszkolaków wybrałam pięknie ilustrowane książeczki o przygodach sympatycznej dziewczynki Martynki. Cykl naszych spotkań zatytułowałam "Z Martynką poznajemy świat". Po zapoznaniu dzieci ze zbiorami biblioteki i jej zadaniami zaprosiłam je do pomieszczenia z literaturą dziecięcą i młodzieżową, Tam przy blasku świecy na rozłożonych kocach poznawaliśmy przygody Martynki i jej rodziny. Po uważnym wysłuchaniu opowiadania dzieci odpowiadały na pytania, dotyczące poznanego tekstu. Nagrodą za udzielenie poprawnej odpowiedzi był słodki upominek w postaci lizaka. N a zakończenie naszego spotkania wszystkie dzieci otrzymały lizaki w prezencie. W związku z tym chciałabym podziękować Stowarzyszeniu Rodzin Katolickich za ufundowanie słodyczy, będących nagrodą dla dzieci. Kontynuacją zajęć w bibliotece jest kolorowanie obrazków tematycznie związanych z przytoczonym tekstem. Są one przygotowane i powielone przez wychowawców przedszkola. Otrzymałam także od dzieciaków piękną laurkę, jako dowód wdzięczności i podziękowania za zaproszenie ich na wspólne zajęcia. Dogodne usytuowanie pomieszczeń Biblioteki Publicznej, mieszczących się w tym samym budynku co Przedszkole, pozwala na grupowe jej odwiedzanie bez wychodzenia dzieci szkolnych i przedszkolnych na zewnątrz budynku. Nasze spotkania są kontynuowane.

Spotykamy się grupowo w czwartki, w dniu wewnętrznym biblioteki, a także indywidualnie w obecności rodziców czy dziadków. Dzieci chętnie wracają w towarzystwie najbliższych, by pochwalić się znajomością nowo poznanych pomieszczeń. Myślę, że nasze spotkania zaowocują w przyszłości w myśl powiedzenia "czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci".

Korzystając z okazji zapraszam do odwiedzania biblioteki. Posiadam w zbiorach wiele nowości wydawniczych dla dorosłych, młodzieży i dzieci. Przy zakupach kieruję się sugestiami czytelników. W miarę posiadanych środków finansowych odpowiadam na ich zapotrzebowania. Od kwietnia Biblioteka w Czernicy jest w posiadaniu drugiego komputera z łączem internetowym do dyspozycji czytelników. Został przekazany z zasobów Biblioteki Publicznej w Gaszowicach. W bibliotece prezentowane są również prace ręcznie wykonane przez czytelniczki z możliwością zakupienia w bardzo atrakcyjnych cenach.

E. Kowol

do spisu treści

 


 

Przedszkolaki odwiedzają Dom Pomocy w Lyskach

30 marca grupa pięciolatków z naszego Przedszkola odwiedziła Dom Pomocy Społecznej w Lyskach. Dzieci przedstawiły wiersze i piosenki o tematyce wiosennej i świątecznej, w związku ze zbliżającą się Wielkanocą, Panie były bardzo wdzięczne, że dzieci pamiętały i znów je odwiedziły podobnie jak w ubiegłym roku.

Radość i wzruszenie widać było na ich twarzach, a po występie rozległy się gromkie brawa. Dzieci wręczyły każdej z pań prezenty w postaci kurki wielkanocnej wykonanej z masy solnej. W ramach podziękowania dzieci otrzymały słodki poczęstunek i zostały zaproszone na przyszły rok.

do spisu treści

 


 

Dzień Śląski w czernickiej szkole

27 marca 201 Or. po raz kolejny społeczność Szkoły Podstawowej w Czernicy obchodziła Dzień Śląski.
W tym roku obchodom tego niecodziennego wydarzenia dodatkowo towarzyszył kiermasz wielkanocny przygotowany przez Radę Rodziców. Głównym celem tego szkolnego święta było ukazanie piękna tradycji wielkanocnych obchodzonych na ziemi śląskiej. W klimat ludowy wprowadzili gości przedstawiciele klas młodszych wykonując popularne na Śląsku tańce: kl. I I zaprezentowała się w "Mietlorzu", kl. II zatańczyła "Walczyka", natomiast trzecioklasiści ukazali przybyłym mieszkańcom naszej gminy urok "Trojaka".
Kolejnym punktem programu artystycznego było przedstawienie pt. "Szmyrus" w wykonaniu uczniów kl. IV. Czwartoklasiści zaprezentowali śląską, a zarazem uwspółcześnioną wersję popularnej bajki "Kopciuszek". Śmiechom i zachwytom nad zabawnymi dialogami oraz talentem scenicznym dzieci nie było końca. Po przedstawieniu wystąpiły członkinie szkolnego koła muzycznego, w skład którego weszły uczennice klasy VI (oraz jedna reprezentantka kl. V).
Dziewczyny czysto i melodyjnie wykonały śląskie piosenki tj. "Dziewczynko ze Śląska", "Cztery konie", oraz "Reggae po śląsku".
Ostatnim punktem programu było wręczenie nagród za udział w konkursach o tematyce wielkanocnej. Najpierw nagrodzono uczniów, którzy wykonali najpiękniejsze palmy:
I m. - Dominik Musiolik (kl. I)
II m. - Marzena Gembalczyk (kI. IV), Szymon Nowak (kl. IV), Grzegorz Nowak (kl. II)
II m. - Dawid N owak (kl. IV)

Następnie opiekunki szkolnej świetlicy odznaczyły uczniów biorących udział w konkursie plastycznym pt. "Kraszanka- Wyklejanka". Najlepsze prace wykonali:

grupa starsza:
I m. - Patrycja Pastusiak (kl. IV),
II m. - Wiktor Kwiatoń (kl. V),
III m.- Emilia Sala (kl. V)

grupa młodsza:
I m. - Marek Bizoń (kl. III),
II m. - Denis Kolarczyk (kl. I),
III m.- Paweł Mordeja (kl. I)

Po zakończeniu części artystycznej można było zakupić atrakcyjne ozdoby wielkanocne oraz świąteczne wypieki. Goście z duszą artysty mieli możliwość podziwiania prac plastycznych grupy "Konar" z Rydułtów. Ponadto atrakcją była możliwość zobaczenia wystawek prezentujących Wielkanoc na Śląsku: ,,"Śmigus-Dyngus dawniej i dziś", "Świynconka", "Malowanie hazoków", "Wielkanocny stół", "Robjyni stroików" (podziękowania dla p. Michaliny Opolony za naukę tworzenia ozdób wielkanocnych).

Jednak największe zainteresowanie wzbudziło stoisko prezentujące różne techniki zdobienia jaj.  Panie Elżbieta Kawulok, Małgorzata Mika, Zofia Czekała oraz Bogumiła Procek pokazały gościom jak można przyozdobić jajka za pomocą wosku, kolorowej włóczki lub tez poprzez stosowanie techniki drapanej.

Program artystyczny Dnia Śląskiego oraz wystawki przygotowali nauczyciele wraz z uczniami czernickiej szkoły. Wielkie słowa uznania należą się także rodzicom za przygotowanie kiermaszu wielkanocnego. Wykonanie wielu ozdób oraz przygotowanie pysznych ciast oraz domowej roboty makaronu wymagało wielu dni mozolnych przygotowań. Uczniowie Szkoły Podstawowej w Czernicy, pani Dyrektor Szkoły, nauczyciele oraz Rada Rodziców dziękują wszystkim mieszkańcom gminy Gaszowice za liczne uczestnictwo.

 

do spisu treści

 


 

Trasa Bożego Ciała

Tegoroczna procesja Bożego Ciała przejdzie ulicą Wolności, koło Krzyża skręci w ul. Powstańców i ulicą Sobieskiego, obok zabudowań gospodarczych Ośrodka Kultury "Zameczek'" wróci do kościoła.

do spisu treści

 


 

W dokumentach historycznych

Czernica w drugim dziesięcioleciu XIX wieku, na podstawie opracowania Statistisch-topographisch Uebersicht des Departements der Koniglichen Preussischen Regierung zu Oppeln in Schlesien, Opole 1819. O Łukowie informacji nie mam, ale postaram się je kiedyś uzupełnić.

Czernica Czernitz, wieś, właściciel von Sack, kościół parafialny Pstrążna Pstronzna, budynki dominialne i dworskie 3, gospodarstwa kmieci 2 (gospodarstwa półkmiece), gospodarstwa zagrodników 10, gospodarstwa chałupników 39, liczba mieszkańców 380.

We wsi znajdują się: 2 folwarki, 1 młyn, kopalnia węgla kamiennego o nazwie Babigura (pomyłka, na Babiej Górze była kopalnia o nazwie Charlotte ), huta ałunu, kopalnia gipsu i wapiennik.

Andrzej Adamczyk


do spisu treści

 


 

Zaproszenie na wspólne biesiadowanie

Pod patronatem Wójta - p. Andrzeja Kowalczyka Parafialne Koło Stowarzyszenia Rodzin Katolickich w Czernicy wraz z Ośrodkiem Kultury "Zameczek" oraz Szkołą Podstawową w Czernicy zapraszają Osoby Niepełnosprawne z naszej Gminy, posiadające orzeczenie o niepełnosprawności, jak również tych mieszkańców, którzy mają 85 i więcej lat, na wspólne biesiadowanie z poczęstunkiem. Odbędzie się ono 11 maja 2010 r. o godz. 17.00 w hali Widowiskowo - Sportowej przy Szkole Podstawowej w Czernicy. Chętni do wzięcia udziału proszeni są o zgłoszenie swojego uczestnictwa w Ośrodku Pomocy Społecznej w Gaszowicach. Termin zgłoszenia upływa 5 maja br.

Program wspólnego biesiadowania obejmuje:
1. Przedstawienie widowiska "SZMYRUS" w wykonaniu dzieci z Kółka Teatralnego Szkoły Podstawowej w Czernicy.
2. Występy dzieci i młodzieży z zespołów działających przy Ośrodku Kultury "Zameczek" w Czernicy:
    tanecznego - "Jutrzenka" i wokalnego - "Znak Pokoju".
3. Wspólne śpiewanie piosenek przy akompaniamencie harmonii.
4. Przedstawienie (promocja) projektu Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie pod nazwą "Jesteśmy potrzebni,
    działajmy razem".
5. Wystawa prac grupy artystycznej "Konar".
6. Przy specjalnie przygotowanym stoisku obsługiwanym przez przedstawicieli:
- Powiatowej Społecznej Rady do Spraw Osób Niepełnosprawnych w Rybniku,
- Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie,
- Ośrodka Pomocy Społecznej Gminy Gaszowice,
będzie możliwość uzyskania porad, informacji i wyjaśnień, dotyczących spraw związanych z niepełnosprawnością.

Informacje dodatkowe:
1. Osoby niepełnosprawne wymagające stałej obecności swojego opiekuna zaproszone są wraz z nim, o czym prosimy poinformować przy zgłoszeniu.
2. Osoby poruszające się na wózkach, jak też mające problemy z poruszeniem będą mogły skorzystać z windy oraz z pomocy dyżurujących w tym celu harcerzy.
3. W hali Widowiskowo - Sportowej na poziomie sali - miejsca biesiadowania znajduje się toaleta przystosowana dla osób niepełnosprawnych.
4. Istnieje możliwość dowozu osoby niepełnosprawnej samochodem bezpośrednio przed wejście do hali (za szkołą) wjazdem od strony Przedszkola.

Chętni do wzięcia udziału proszeni są o zgłoszenie swojego uczestnictwa w Ośrodku Pomocy Społecznej w Gaszowicach. Termin zgłoszenia upływa 5 maja br.

Organizatorzy

do spisu treści

 


 

Odpust parafialny - imieniny parafii

W ciągu roku liturgicznego każda parafia przynajmniej raz przeżywa uroczystość odpustową. W tym dniu w sposób szczególny czci się patrona parafii, czyli są to jakby imieniny parafii.

Odpust w parafii! Jeszcze do niedawna ogłoszenie proboszcza o odpuście parafialnym poruszało całą parafię i mobilizowało wielu ludzi. Specjalnie sprzątano kościół, przygotowywano wszystkie obrazy, sztandary i chorągwie na uroczystą procesję. Nie mogło zabraknąć orkiestry i dziewczynek sypiących kwiaty. Zadaniem proboszcza było zaproszenie okolicznych księży i dobrego kaznodziei odpustowego, który swoją nauką miał poruszyć ludzkie sumienia. Zapowiedź odpustu wzbudzała radość u dzieci, gdyż zbliżała się okazja zrobienia zakupów przy objazdowych straganach, zawsze pełnych świecidełek i rzeczy, których nie można kupić w normalnym sklepie. Cieszyli się dorośli, gdyż odpust stwarzał okazję do zaproszenia najbliższych i zjedzenia uroczystego obiadu. Dziś, zwłaszcza w większych miastach, wiele z tych tradycji zanika i dlatego warto przypomnieć trochę historii i znaczenie odpustów parafialnych.

Trochę historii
Odpust parafialny jest świętem patronalnym kościoła parafialnego. W pierwszych wiekach chrześcijanie nie budowali kościołów do sprawowania kultu. Eucharystię sprawowano w prywatnych domach, które nazywano Domus Ecclesiae, czyli Kościoły Domowe. Od IV wieku, po uzyskaniu wolności, chrześcijanie zaczęli budować kościoły. Były to przede wszystkim bazyliki i tzw. aedicula (mały budynek, kościółek) lub po grecku tropaion (znak zwycięstwa). Te ostatnie wznoszono na grobach lub w miejscach męczeńskiej śmierci chrześcijan. Z czasem małe pomniki i ołtarze stawały się budynkami kościelnymi. Wybór miejsca nie był więc przypadkowy. Budowano kościoły w miejscach, gdzie istniał kult świętych, zwłaszcza męczenników. Dzięki temu kościoły otrzymywały swoich świętych patronów. Troszczono się także, aby w nowym kościele znajdowały się relikwie świętego. Pierwsze kościoły przyjmowały za swoich patronów zwłaszcza Apostołów i świętych męczenników. Potem dedykowano nowe kościoły Najświętszej Maryi Pannie, a w wiekach późniejszych także Jezusowi Chrystusowi, Duchowi Świętemu oraz odwoływano się do przymiotów boskich (np. Opatrzności Bożej, Miłosierdzia Bożego) i wydarzeń zbawczych. Dzień nadania tytułu kościołowi stawał się świętem kościoła i parafii.

Święto patrona
Kult relikwii rozwinął się szczególnie w Średniowieczu. Budowa nowego kościoła, a zwłaszcza ołtarza wymagała posiadania relikwii jakiegoś świętego. Święty, którego relikwie zdobyto i umieszczono w ołtarzu w sposób naturalny stawał się patronem kościoła. Ponieważ w kościołach budowano zwykle kilka ołtarzy, w których umieszczano relikwie wielu świętych, stąd miały one wielu patronów. Dzień, w którym wspominano w liturgii świętego patrona stał się świętem kościoła i parafii z nim związanej. W parafialne święto, oprócz uroczystej Mszy św., organizowano procesje, przedstawienia obrazujące życie czczonego świętego, urządzano wspólne zabawy i uczty. W późniejszych wiekach uczestnictwo w święcie patrona kościoła dawało możliwość uzyskania odpustów. Wtedy też święto patronalne kościoła zaczęto nazywać odpustem parafialnym. Możliwość uzyskania odpustów zmieniła charakter parafialnego święta. Podkreślano konieczność pokuty i nawrócenia. Przed uroczystością odpustową organizowano specjalne przygotowania, gdzie ważne miejsce zajmowała spowiedź.

Święto wspólnoty
Po Soborze Watykańskim II sprawę parafialnych odpustów regulują zwykle synody poszczególnych diecezji. Zwykle podkreślają one, że święto patronalne kościoła parafialnego należy obchodzić uroczyście, zachowując dotychczasowe zwyczaje parafialne. Należy także dążyć do wyrobienia właściwego zrozumienia odpustu u wiernych. Wymaga to skierowania całej uwagi duszpasterskiej na przeżycie duchowe święta patronalnego parafii. Zachęca się do korzystania z Sakramentu Pokuty, uczestnictwa we Mszy św., procesji oraz innych modlitwach dziękczynnych i błagalnych. Główna Msza św. celebrowana w odpust powinna być ofiarowana za wszystkich parafian. Została zachowana praktyka udzielania odpustu związana z uczestnictwem w uroczystościach parafialnych. Dla uzyskania odpustu wymagane są zwykłe warunki, czyli stan łaski uświęcającej, odmówienie modlitwy Ojcze nasz i Wierzę w Boga oraz modlitwy w intencjach Ojca Świętego. Wszystkie inne zwyczaje i praktyki zewnętrzne związane z parafialnym odpustem mają znaczenie drugorzędne. Zwraca się także uwagę, że działalność różnych kramów odpustowych nie może przeszkadzać wiernym w uczestnictwie we Mszy św. Odpust parafialny, czyli święto patronalne kościoła parafialnego jest przede wszystkim świętem wspólnoty wiernych tworzącej daną parafię. To szczególny czas łaski i Bożego miłosierdzia. To dzień, w którym każdy wierzący ma okazję doświadczyć w sposób bardzo konkretny łaski Bożej miłości, wyrażającej się w darze odpustu. W końcu daje okazję poznania świętego patrona parafii i uwielbienia Boga za jego orędownictwo i opiekę. Świętowanie odpustu parafialnego przypomina także o powołaniu do świętości każdego chrześcijanina.

ks. Dariusz

do spisu treści

 


 

Uroczystość NMP Królowej Polski

Tytuł Matki Bożej jako Królowej narodu polskiego sięga drugiej połowy XIV wieku: Grzegorz z Sambora nazywa Maryję Królową Polski i Polaków. Teologiczne uzasadnienie tytułu "Królowej" pojawi się w XVII wieku po zwycięstwie odniesionym nad Szwedami, które przypisywano wstawiennictwu Maryi. Wyrazicielem przekonania Polaków stał się król Jan Kazimierz, który 1 kwietnia 1656 roku w katedrze lwowskiej obrał Maryję za Królową swoich państw, a Królestwo Polskie polecił jej szczególnej obronie. Choć ślubowanie Jana Kazimierza odbyło się przed obrazem Matki Bożej Łaskawej we Lwowie, to jednak szybko przyjęło się przekonanie, że najlepszym typem obrazu Królowej Polski jest obraz Pani Częstochowskiej. Koronacja obrazu papieskimi koronami 8 września 1717 roku ugruntowała przekonanie o królewskości Maryi.

Od czasów zwycięstwa nad Szwedami Jasna Góra z cudownym obrazem Czarnej Madonny, czczonej jako Królowa Polski, stała się duchową stolicą Polski. Szczególnego znaczenia miejsce to nabierało w czasach trudnych, a więc w okresie rozbiorów, czy wojen. Zapis umieszczony w konstytucji sejmowej z 1764 roku wydaje się być wciąż aktualny: Rzeczpospolita jest do swej Najświętszej Królowej Maryi Panny w częstochowskim obrazie cudami słynącej nabożna i Jej protekcji w potrzebach doznająca. Dlatego w podziękowaniu za opiekę, a szczególnie za dar odzyskanej wolności po latach zaborów, w 1924 roku papież Pius XI na prośbę narodu polskiego, zezwolił ustanowić osobne święto Matki Bożej Królowej Polski. Święto obchodzone jest 3 maja dla upamiętnienia uchwalenia historycznej Konstytucji 3 Maja. Potem Papież Jan XXIII ogłosił Najświętszą Maryję Pannę Królową Polski, główną patronką kraju, obok świętych biskupów i męczenników: Wojciecha i Stanisława.

Teksty liturgiczne uroczystości NMP Królowej Polski podkreślają macierzyńską opiekę Maryi. Stojąc pod krzyżem Jezusa Maryja otrzymała w testamencie Bożej miłości wszystkich ludzi jako jej dzieci. Jako Królowa nieba i ziemi otacza swoją przemożną i macierzyńską opieką także naród polski, który wybrał ją sobie jako Królową.

Wybór Maryi na Królową jest bardzo zobowiązujący i dlatego w jej uroczystość prosimy Boga, abyśmy tak jak ona stawali się darem dla niego i napełnieni łaską Bożą coraz głębiej uczestniczyli w tajemnicy zbawienia. Tylko w ten sposób możemy odziedziczyć życie wieczne i na zawsze przebywać w chwale Boga Ojca wraz z Maryją naszą Matką i Królową.

ks. Dariusz
 

do spisu treści

 


 

Miłość

nie jest czymś, co się zastaje.
Miłość odkrywa się tylko miłując.
Miłości nie sposób wyjaśnić,
nie można do niej wprowadzić,
nie można się jej wyuczyć.

Miłości doświadcza ten, kto miłuje.
Jezus zachęca uczniów i nas:
Miłujcie się wzajemnie,
ponieważ doświadczyliśmy,
jak On jako Syn Boży miłuje.
Jezus wypełnił miłość życiem.
 

do spisu treści

 


 

Jak Bóg stworzył Mamę...

Bóg zdecydował, że stworzy ... MATKĘ.  Męczył się z tym już od sześciu dni, kiedy pojawił się przed nim anioł i zapytał:
- To na nią tracisz tak dużo czasu, tak? Bóg rzekł:
- Owszem, ale czy przeczytałeś dokładnie to zarządzenie? Posłuchaj, ona musi nadawać się do mycia i prania, lecz nie może być z plastiku ... powinna składać się ze stu osiemdziesięciu części, z których każda musi być wymienialna ... żywić się kawą i resztkami jedzenia z poprzedniego dnia ... umieć pocałować w taki sposób, by wyleczyć wszystko - od bolącej, skaleczonej nogi aż po złamane serce ... no i musi mieć do pracy sześć par rąk.

Anioł z niedowierzaniem potrząsnął głową: - Sześć par?
- Tak, ale cała trudność nie polega na rękach - rzekł dobry Bóg. - Najbardziej skomplikowane są trzy pary oczu, które musi posiadać mama. - Tak dużo - zdziwił się anioł. Bóg przytaknął:
- Jedna para, by widzieć wszystko przez zamknięte drzwi, zamiast pytać: "Dzieci, co wy tam wyprawiacie ?". Druga para ma być umieszczona z tyłu głowy, aby mogła widzieć to, czego nie powinna oglądać, ale o czym koniecznie musi wiedzieć. I jeszcze jedna para, żeby po kryjomu przesłać spojrzenie synowi, który wpadł w tarapaty: "Rozumiem to i kocham cię".

- Panie - rzekł anioł, kładąc Bogu rękę na ramieniu - połóż się spać. Jutro też jest dzień ...
- Nie mogę - odparł Bóg - a zresztą już prawie skończyłem. Udało mi się osiągnąć to, że sama zdrowieje, jeśli jest chora, że potrafi przygotować sobotnio-niedzielny obiad na sześć osób z pół kilograma mielonego mięsa oraz jest w stanie utrzymać pod prysznicem dziewięcioletniego chłopca.

Anioł powoli obszedł ze wszystkich stron model matki, przyglądając mu się uważnie, a potem westchnął:
- Jest zbyt delikatna.
- Ale za to jaka odporna! - rzekł z zapałem Pan.
- Zupełnie nie masz pojęcia, co potrafi osiągnąć lub wytrzymać taka jedna mama.
- Czy umie myśleć?
- Nie tylko. Potrafi także zrobić najlepszy użytek z szarych komórek oraz dochodzić do kompromisów.
Anioł pokiwał głową podszedł do modelu matki i przesunął palcem po jej policzku.
- Tutaj coś przecieka - stwierdził.
- Nic tutaj nie przecieka - uciął krótko Pan.
- To łza.
- A do czego to służy?
- Wyraża radość, smutek, rozczarowanie, ból, samotność i dumę.
- Jesteś genialny! - zawołał anioł.
- Prawdę mówiąc, to nie ja umieściłem tutaj tę łzę - melancholijnie westchnął Bóg.

Erma Bombeck
 

do spisu treści

 


 

O pułapce

1Pewien młody mnich spytał kiedyś superiora: - Mistrzu, czy to prawda, że o wiele łatwiej jest udawać niż być?
- Z pewnością. Ludzie wolą udawać, ponieważ bycie oznacza całkowite obnażenie się przed samym sobą i przed innymi. Ale czy znasz historię o człowieku tonącym w długach?
- Nie znam jej. A czemu pytasz?
- Jest to bowiem opowieść o tym, że o ile trudno jest być, to czasami wcale nie łatwiej jest coś udawać. Tak więc był sobie człowiek tonący w długach do tego stopnia, że nawet królewski skarbiec by go nie uratował. Człowiek ów zatem zaczął udawać wariata. Oczywiście zdołał wyprowadzić w pole lekarzy, lecz oni właśnie są ostatnimi, którzy potrafią odróżnić człowieka obłąkanego od zdrowego. Jego udawanie było jednak tak doskonałe, że przekonał o swoim szaleństwie nawet najbardziej podejrzliwych wierzycieli. Pewnego dnia jednak napotkał mędrca, który, kiedy tylko go zobaczył, wziął go na stronę i powiedział:
- Co czynisz? Uważaj! Jeśli będziesz udawał obłąkanego, grozi ci to, że naprawdę się nim staniesz. Oko moje już dostrzega u ciebie oznaki prawdziwego szaleństwa.
Człowiek ten zaprzestał szybko komedii, zrozumiał bowiem, jak łatwo stać się tym, kogo się udaje ...

Pier D'Aubrigy
 

do spisu treści