RZYMSKOKATOLICKA PARAFIA NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY
KRÓLOWEJ POLSKI w CZERNICY
__________________________________________________________________________________________________________________

Artykuły archiwalne Znaku Pokoju  -  212/2019  /  czerwiec

 

Kliknij w miniaturę okładki, aby przejść do dużego formatu


Spis streści:

- Święty Albert Chmielowski

- Religijność a wiara
- Tata
- Zapachniała wiosna majem!
- Wycieczka do Krakowa
- Podziękowanie za słodycze
- Trasa Bożego Ciała
- VIII Gminny Konkurs z Języka Angielskiego
- Piknik Historyczny i Biegi Czernickie
- O Jezusie ukrytym
-
Sukces Jakuba i Mileny w konkursie literackim wojewódzkim
- Przedszkolaki akcji
- Nekrologi


 

Święty Albert Chmielowski

Piękny, słoneczny i ciepły czerwiec, miesiąc wybujałej już roślinności, kwitnących traw, kwiatów i cudownych wprost zapachów przyrody, obfituje również w świętych Bożych. Korowód świętych w tym miesiącu kończy uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła 29 czerwca. Najważniejszym wydarzeniem czerwca jest uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa z procesją eucharystyczną ulicami parafii, która łączy we wspólnym, radosnym przeżywaniu wiary parafialną wspólnotę eucharystyczną i pogłębia jej wiarę w Jezusa eucharystycznego. W niniejszym tekście warto jednak przybliżyć czytelnikom Znaku Pokoju jednego z mniej znanych świętych miesiąca czerwca, mianowicie św. Alberta Chmielowskiego, założyciela Braci Albertynów i sióstr Albertynek.

Urodził się 20 sierpnia w 1845 roku w Igołomii koło Krakowa w zubożałej rodzinie ziemiańskiej jako pierwszy z czworga dzieci Wojciecha i Józefy. Po śmierci rodziców kształcił się w szkole kadetów w Petersburgu, następnie w gimnazjum w Warszawie. Studiował w Instytucie Rolniczo-Leśnym w Puławach. Brał udział w powstaniu styczniowym, w wyniku czego dostał się do niewoli rosyjskiej. Ważną część życia Adama (bo takie imię otrzymał na chrzcie) stanowią studia malarskie w Paryżu, które dopełnił w Akademii Sztuk Pięknych w Monachium. Swoją chrześcijańską postawą wywierał znaczący wpływ na otoczenie akademickie. Po powrocie do Polski zajął się malarstwem. Był dojrzałym artystą, a świadectwem tego jest jeden z jego najlepszych obrazów: Ecce Homo „Oto Człowiek”, który uznawany jest też za jeden z najważniejszych obrazów o tematyce religijnej w sztuce polskiej. Obraz ten jest owocem głębokiego przeżycia tajemnicy bezgranicznej miłości Boga do człowieka. Wielkie znaczenie w życiu duchowym Adama Chmielewskiego miały rekolekcje u Ojców Jezuitów w Tarnopolu. Będąc w pełni twórczych sił, porzucił malarstwo i liczne kontakty towarzyskie i, mając 35 lat, wstąpił do nowicjatu w Zakonie Ojców Jezuitów z zamiarem pozostania bratem zakonnym.

Pół roku później w stanie silnej depresji opuścił nowicjat, by leczyć się w zakładzie dla nerwowo chorych. Przebywał u swego brata na Podolu, gdzie w atmosferze spokoju i miłości powrócił całkowicie do równowagi psychicznej. Następnie zafascynowała go duchowość św. Franciszka z Asyżu. Zapoznał się z regułą trzeciego zakonu i rozpoczął duchowość tercjarską, którą pragnął upowszechnić wśród polskich chłopów. W roku 1884 osiadł przy klasztorze Ojców Kapucynów w Krakowie. Pieniędzmi ze sprzedaży swoich obrazów wspomagał najbiedniejszych. Jego pracownia stała się przytuliskiem nędzarzy. Bóg tak pokierował jego losem, że dane mu było poznać marną egzystencję biedoty w tzw. Ogrzewalniach Miejskich Krakowa. Był to moment przełomowy w życiu zdolnego i cenionego malarza. Z miłości do Boga i ludzi Adam Chmielowski po raz drugi rezygnuje z kariery i obejmuje zarząd ogrzewalni dla bezdomnych. Przenosi się na stałe do schroniska wśród najbiedniejszych, by pomagać im w dźwiganiu się z nędzy nie tylko materialnej ale i moralnej. W roku 1887 przywdział szary habit tercjarski i przyjął imię brat Albert. Przejął również opiekę nad ogrzewalnią dla kobiet, którą kierowała siostra Bernardyna Jabłońska. To był zalążek Zgromadzenia Sióstr Albertynek.

Brat Adam Chmielowski umarł w opinii świętości 28 grudnia w 1916 roku. Jan Paweł II na błoniach krakowskich dokonał beatyfikacji Brata Alberta, a 12 listopada w 1989 roku w Bazylice Watykańskiej miała miejsce jego kanonizacja. Największe dzieło, jakie pozostawił po sobie, to przytuliska pod opieką Albertynek i Albertynów. Były otwarte dla wszystkich potrzebujących bez względu na wyznanie i religię – wszystkim zapewniono pomoc materialną i moralną. Chętnym stwarzano też możliwości samodzielnego zdobywania pracy i środków do życia.
Pomimo swego kalectwa brat Albert wiele podróżował, zakładał nowe przytuliska, sierocińce dla dzieci i młodzieży, domy starców i nieuleczalnie chorych oraz tzw. „kuchnie ludowe”. Za jego życia powstało 21 takich domów, gdzie potrzebujący otaczani byli opieką przez 40 braci i 20 sióstr. Przykładem swego życia brat Albert uczył współbraci i współsiostry, że trzeba być dobrym jak chleb. Zmarł 25 grudnia w 1916 roku w krakowskim przytulisku dla ubogich. Brat Albert Chmielowski zapisał się w historii Kościoła jako człowiek, który nie tylko odczytywał Ewangelię Chrystusowego Miłosierdzia, ale potrafił ją realizować!

Ks. Ryszard

Do spisu treści
 


 

Religijność a wiara

Dzisiaj chciałbym się pochylić nad tematem, który ciągle powraca, choć tyle już o nim powiedziano. Widocznie jednak nigdy dość rozważania postawy, wybieranej przez niektórych, a streszczającej się w słowach - „wierzę, lecz nie praktykuję”.

Drodzy Państwo, słysząc te słowa natychmiast się irytuję i to wcale nie dlatego, że jestem stereotypowym staruszkiem, który KAŻE nie pytać, nie zastanawiać się, nie myśleć - tylko wierzyć. Moi drodzy - a ja ...po zastanowieniu i pomyśleniu dochodzę do wniosku, że w kwestii wiary sprawa jest prostsza niż się nam wydaje. Nikt nikogo do wiary nie zmusza, tak samo jak nikt nikogo nie zmusza do pracy, wyjazdów za granicę czy pomagania innym. Robimy wszystkie te rzeczy, bo chcemy, bo bez nich nasze życie w jakimś stopniu byłoby nudne, mało atrakcyjne. Są one składową tego, co można nazwać istotą naszej egzystencji, powodują, że jest ona czymś więcej niż samym tylko byciem. Jeszcze bardziej naszemu życiu nadaje sens wiara.

Wiara i religie wielu kultur powstawały po to, by tłumaczyć świat, jego pochodzenie, niektóre zjawiska np. przyrodnicze, ale i to, co bardziej związane z doświadczeniem ludzkim. Jest wiele różnych teorii i każdy jest wolny w wyborze tego, w co wierzy (trudno, wolność ma swoją cenę: trzeba założyć, że będą i tacy, co wybiorą coś tak niedorzecznego jak latający potwór spaghetti). Ale w wierze nie o zabawę i chwilowe atrakcje chodzi, a o coś znacznie poważniejszego, o sens ostateczny. Zawsze trzeba sobie zadać pytanie, czy mój wybór doprowadzi mnie do życia wiecznego? Czy dzięki temu osiągnę zbawienie? Czym jest dla mnie wiara i religijność?

Religijnością możemy nazwać wszystkie praktyki religijne, takie jak uczestnictwo we Mszy świętej, przystępowanie do sakramentów, natomiast wiarą możemy nazwać przeświadczenie o słuszności czegoś; przekonanie o wartości czegoś; przekonanie, że coś się spełni.

Niestety, ale religijność bez wiary nie istnieje, ponieważ wiara jest fundamentem religijności. A religijność fundamentem wiary - wiara jest martwa bez religijności. Na próżno uczęszczamy do Kościoła, jeśli w ogólne nie jesteśmy świadomi tego, co się tam dzieje. Czy ma sens praktykowanie bez praktyki? Jaki mają sens określenia wierzący niepraktykujący lub katolik niepraktykujący?. Chrystus na kartach Ewangelii naucza: „niech Wasza mowa będzie prosta, tak-tak, nie-nie”, a znowu w innym momencie mówi o tym, że trzeba być ciepłym lub zimnym, ponieważ, będąc letnim, nie osiągniemy niczego.

Rozważania o wyborze postawy niech zakończy fragment Pisma Świętego: „Tak więc każdy z nas o sobie samym zda sprawę Bogu”.

Mateusz

Do spisu treści
 


 

Tata

Tato i jego
Dla nas trud
To jest miłości
Bożej cud.
 

Tatuś zarabia-
Pieniądze da mamie,
Ona co trzeba
Dzieciom kupi w „Samie”.
 
Tata jest dobry,
Dobre ma serce,
Dzieciom nie pozwala
Żyć w poniewierce.
 
W niedziele dzwon
Z wieży nas woła,
Najmilej z tatą
Iść do kościoła.
 
Tatę nam dał
Dobry Bóg-
Dlatego tatę kocham-
Ten miłości cud,
 
Jest mocny i dużo wie.
I kocha mnie tata.
Proszę Cię Boże,
By żył długie lata.
 
A gdy mu dziecko
Figielka spłata,
jeśli się przyzna,
Przebaczy mu tata.
 
Pyta surowo:
Coś zrobił łobuzie,
Gdy powiem prawdę,
Całuje mnie w buzię.
 
Tata i jego
Ojcowski trud
To jest miłości
Bożej cud.
 
Pragnę Cię kochać
Jak Boże Dziecię
Kochało Józefa
I Maryję w Nazarecie.

Stanisław Gudz

Do spisu treści
 


 

Zapachniała wiosna majem!

Dawny przebój przypominał: „Kiedy wiosna buchnie majem, cały świat się majem staje”. Pieśń religijna też głosi, że „Najpiękniejszy miesiąc maj”. Każdy może podziwiać pełnię i piękno wiosny. Zdarza się jednak, że ich nie doceniamy. Warto wtedy przypomnieć sobie, jak uwięziony Prymas Tysiąclecia S. Wyszyński wzruszył się, widząc małą stokrotkę wśród płyt swej ścieżki spacerowej. To w czasie swego wygnania stworzył modlitwę w formie ślubów NMP z Jasnej Góry. Dał w nich wyraz oddania Maryi i troski o los ojczyzny. W miesiącu maju właśnie przeplatają się wydarzenia religijne i patriotyczne. Święto 3 maja to dzień pamięci o Rzeczypospolitej szlacheckiej, której obywatele za mało dbali o wolność, pokochali samowolę. Chcąc ocalić ojczyznę stworzyli światłe ustawy konstytucyjne. Nie udało się ich zrealizować, bo potężni sąsiedzi zmietli na 123 lata Polskę z mapy Europy. 3 mają przed 100 laty Ślązacy ruszyli do I powstania. W Polakach zawsze żywe były słowa „Jeszcze Polska nie zginęła póki my żyjemy”. Słowa dzisiejszego hymnu pojawiły się dosyć późno w historii, a jeszcze później pierwotna Pieśń Legionów Polskich została oficjalnie za hymn narodowy uznana. Pierwszym hymnem Polski była pieśń „Bogurodzica”. Nie może więc dziwić nikogo, że 3 maja to święto Królowej Polski. Kult Maryi pozwolił Polakom przetrwać historyczne zawieruchy i walczyć z wadami narodowymi. Trudno ten fakt zrozumieć protestantom. Katolicy i prawosławni nie oddają Maryi czci boskiej jak Jezusowi. Czczą Ją tylko jako Mamę, która prowadzi ludzi do swego Syna. Wiele dziedzin kultury jest odbiciem kultu MB. Istnieją liczne wizerunki NMP. Są one jak rysunki dzieci, które doskonale lecz z miłością przedstawiają swoją mamę. Maryja akceptuje te nieudolne podobizny. Przyjmuje mądrość traktatów mariologicznych i „pobożność ludową”, zawartą w pieśniach i modlitwach maryjnych. Tytuły z Litanii Loretańskiej czy nabożeństwa majowe są Jej tak samo miłe w pięknych kościołach jak również w przydrożnych kapliczkach.

Dzień Matki symbolizuje ludzką miłość dziecka do mamy. Pozwala nieco zobrazować miłość wiernych do Maryi Matki. Dzień Dziecka uświadamia z kolei, kim dla matki, dla rodziców jest dziecko, czym miłość i troska o nie. Popularne dawniej w domach rodzinnych obrazy Serca Jezusa i Maryi przybliżały dzieciom wzajemne relacje między matką i dzieckiem. Słowa IV przykazania Bożego „Czcij ojca i matkę swoją z błogosławieństwem „...oby ci się dobrze powodziło i abyś długo żył na ziemi” ukształtowały osobowość starszego pokolenia. Ono swoim życiem udowadnia słuszność obranej drogi. Jest zobowiązane stać na straży sprawdzonych wartości, aby pseudo-nowoczesne teorie nie wypaczyły poglądów dzieci i młodzieży. Zwrócił na to uwagę wieloletni duszpasterz, pochodzący z Czernicy, ks. Z. Strokosz w odpustowej homilii. Codziennie środki masowego przekazu zalewają odbiorców różnymi zjawiskami społecznej patologii. Ostatnio królowa Polski została ozdobiona tęczową aureolą na prześmiewczych ulotkach. To jak trzecia rysa na jej obliczu. Przerażają zaproszenia młodej pary, która nie życzy sobie na weselu „starców i dzieci”.

Trwoży teza, aby nie rodzić dzieci, bo życie skazuje je na cierpienia. Pozornie logiczne rozumowanie stępi zło aborcji i eutanazji, zlekceważy wartości oparte na wymogach obydwu kamiennych starotestamentowych tablic. Okrywa nas jednak płaszcz Maryi, Matki i Królowej. „Totus Tuus” od narodzin do śmierci to przykład postępowania dany przez św. Jana Pawła II. Niech piękna przenośna figurka NMP, towarzysząca średniowiecznym rycerzom, a czczona w podlaskich Sejnach, będzie GPS-em w naszej drodze do nieba. Ta cenna historycznie postać Maryi ma na sobie płaszcz, który rozchyla się i okrywa wszystkie stany społeczne - od najbogatszych do najuboższych. Wnętrze figurki można oglądać tylko w święto Narodzenia NMP (u nas odpust u Pszowskiej Pani Uśmiechniętej). Niech wywodzący się ze średniowiecza ideał rycerza z ryngrafem Maryi lub Orła Białego przypomina Polakom niezależnie od wieku, pozycji społecznej czy wyznania, że mają miejsce w Sercu Maryi a przez nie w Sercu Jezusa. Do Maryi prowadzi potężny nasz orędownik św. Józef, który nie tylko w maju patronuje rodzinom w ich codziennym trudzie. Ten opiekun Jezusa przypomina wielkiego wychowawcę młodzieży św. Jana Bosko, którego metody pracy są nadal aktualne w Polsce i w krajach misyjnych. Ten święty zawierzył swe dzieło Maryi Wspomożycielce Wiernych (24.05), której wizerunek zawsze mu towarzyszył (podobny do czernickiej Królowej Polski). Bądźmy zawsze ludźmi dobrej woli, którzy nie usypiają głosu sumienia i dobrem zło zwyciężają!

Janina Krajczok

Do spisu treści
 


 

Wycieczka do Krakowa

Wycieczki to bodaj najprzyjemniejszy element szkolnego życia. Zwłaszcza te kilkudniowe. Dlatego i w tym roku uczniowie klasy VI pojechali na trzydniową wycieczkę do Krakowa, Wieliczki i Ojcowa. Zwiedzanie miejsc ważnych dla naszej historii (Kraków), oglądanie rejonów krajobrazowo uroczych (Ojcowski Park Narodowy) i obserwowanie wykorzystywania dóbr naturalnych (Kopalnia Soli w Wieliczce) to ważne cele edukacyjne i zostały one zrealizowane. Ale nie można pominąć także rozrywki i integracji, które na takich imprezach zawsze są pożądaną i nieodłączną częścią wyjazdu.

Zmęczeni, ale zadowoleni wróciliśmy po tych trzech intensywnych dniach do domów. Za to wrażenia zostaną na pewno do końca życia!

A. Tkocz

 
 

Do spisu treści
 


 

Podziękowanie za słodycze

Drodzy Parafianie!

Już po raz kolejny zorganizowaliśmy zbiórkę słodyczy dla okolicznych domów dziecka. Podczas tej akcji zebraliśmy rekordową ilość słodyczy, która wyniosła 82 kg. Jest nam ogromnie miło, widząc rosnącą z roku na roku ilość podarowanych łakoci. Dziękujemy z całego serca w imieniu dzieci z Pogrzebienia i Jastrzębia, które zostały tymi dobrami obdarowane. Liczymy na to, że przyszłoroczna akcja przyniesie taki sam rezultat, a nawet jeszcze lepszy. Dziękujemy!

Ministranci

Do spisu treści
 


 

Trasa Bożego Ciała

Tegoroczna procesja Bożego Ciała przejdzie ulicami:  Sobieskiego, Biskupa i Zieloną.
Ołtarze przygotowują państwo - Gembalczyk, Witkowski, Szczepanek i Kuszek.
Prosimy o sąsiedzką pomoc i zaangażowanie w budowę ołtarzy.
Przy ostatnim ołtarzu nastąpi uroczyste zakończenie ceremonii.

Do spisu treści
 


 

VIII Gminny Konkurs z Języka Angielskiego

17 maja 2019 roku w Szkole Podstawowej im. Henryka Mikołaja Góreckiego w Czernicy odbył się VIII Gminny Konkurs z Języka Angielskiego. W konkursie wzięły udział 3 szkoły podstawowe z terenu gminy Gaszowice. Wszyscy uczestnicy prezentowali wysoki poziom znajomości języka oraz dzielnie walczyli do samego końca. Zwycięzcami zostali najlepsi, w tym, ku ogromnej radości wszystkich, uczniowie naszej szkoły. Dzięki nim Czernica zdobyła aż cztery pierwsze miejsca!!!

Oto lista reprezentantów poszczególnych klas czernickiej szkoły i ich miejsc:
 

Samuel Mordeja - Pilch (II klasa) - I miejsce,
Bartosz Wolny (III klasa) - II miejsce,
Katarzyna Bierza (IV klasa) - I miejsce,
Mateusz Mandrysz (V klasa) - II miejsce
Milena Pasierbska (VI klasa) - I miejsce.

Oczywiście wszyscy ci uczniowie wcześniej zostali zwycięzcami w swoich klasach i poziomach. Pragniemy podziękować Radzie Rodziców przy Szkole Podstawowej w Czernicy oraz wydawnictwu Pearson za ufundowanie nagród konkursowych.

Aleksandra Niesobska

Do spisu treści
 


 

Piknik Historyczny i Biegi Czernickie

17 maja odbyła się kolejna edycja Czernickiej Nocy Muzeów, przygotowana przez Wolontariuszy Stowarzyszenia „Spichlerz”. Zameczek na jedną noc zmienił się w wielki plac gry. Organizacja całego przedsięwzięcia wymagała kilku miesięcy przygotowań, intensywnych prac nad scenografią i kostiumami, zaangażowania historyków oraz rzeszy wolontariuszy. Efektem ich wysiłków w Noc Muzeum była gra terenowa w treści oparta na lokalnych skarbach przeszłości, zaś w formie na grach fabularnych. Co roku wydarzenie to przyciąga wielu uczestników: dzieci z rodzicami, młodzieży, dorosłych i starszych, nie inaczej było i tym razem. W tegoroczną grę zagrało około 400 osób.

Równie cykliczny charakter mają, odbywające się w Boże Ciało, Piknik Historyczny oraz organizowane w jego ramach Biegi Uliczne. Już po raz szósty dorośli będą mogli pobiec na dwóch dystansach: 5 i 10 km. Dla najmłodszych biegaczy zostanie zorganizowany bieg na 1 km. Zapisy trwają do 10 czerwca. Można zapisywać się do 16 czerwca, ale wtedy nie ma gwarancji otrzymania koszulki w pakiecie startowym. Zapisy: www.sdl.spichlerz.pl .

Tegoroczny, ósmy już, Piknik Historyczny zostanie poświęcony historii Theresy Devrient, odtworzonej na podstawie jej pamiętnika sprzed 200 lat. Splot ciekawych wydarzeń doprowadził do podróży Theresy, wówczas romantycznej nastolatki, a później diwy operowej, do Czernicy. W 2019 roku minie dokładnie 200 lat od tej niezwykłej wizyty. Odnaleziony pamiętnik został poddany opracowaniu, które umożliwi jego wydanie. Publikację będzie można otrzymać podczas Pikniku.

Do spisu treści
 


 

O Jezusie ukrytym

Nawet niebo nocami czarnymi
Uśpi dzieci z buldogami groźnymi.

Nawet burza nas oczyści, umyje.
Matka poda garnuszek, obszyje.

Tylko często Jezusa biednego
Na ołtarzu zostawia samego.

ks. Jan Twardowski

Do spisu treści
 


 

Sukces Jakuba i Mileny w konkursie literackim wojewódzkim

Mamy bardzo zdolne dzieci w naszej szkole. W tym roku szkolnym jednym z większym sukcesów było zdobycie przez naszych uczniów dwóch pierwszych miejsc w konkursie literackim o randze wojewódzkiej pt. „Dziecięce prawa i obowiązki w mojej małej ojczyźnie”. Należało napisać list lub opowiadanie. Wysłaliśmy dwie prace. Jakub Gebel z klasy IV zdobył I miejsce, a Milena Pasierbska z klasy VI – drugie miejsce. Na konkurs nadesłano kilkadziesiąt prac z całego województwa.
Nic dziwnego, że prace się spodobały. Uczniowie napisali z serca o tym, co ich wiąże z naszą ziemią, a także jacy są wdzięczni, że mogą tu żyć i korzystać z dóbr oferowanych przez swoje rodziny, podczas gdy w innych częściach świata dzieci nie mają takich wspaniałych warunków.

Gratulujemy zwycięzcom i życzymy sukcesów w kolejnych konkursach!

A. Tkocz

Poniżej publikujemy tekst nagrodzony I miejscem:

Jakub Gebel kl 4 - „Dziecięce prawa i obowiązki w mojej małej ojczyźnie”
Czernica, 20.01.2019 r.

Drogi Simbo!

Cześć Kolego z Afryki! Na początku mojego listu chciałbym Ci się przedstawić. Nazywam się Jakub Gebel i mam 9 lat. Mieszkam w Polsce, jest to kraj położony w Europie. Moją małą ojczyzną, czyli miejscowością w której mieszkam, jest Czernica - wieś w województwie śląskim. Piszę do Ciebie tradycyjny list, bo wiem że nie masz Internetu.

Chciałbym Ci opowiedzieć o prawach i obowiązkach, jakie obowiązują w mojej małej ojczyźnie. Od początku moi rodzice uczyli mnie, iż należy szanować zabawki oraz rzeczy codziennego użytku. Ponadto obowiązkiem każdego człowieka, nawet tego najmniejszego, jest to, aby zwracać się do wszystkich z szacunkiem, zwłaszcza do rodziców, gdyż jest to nasza cnota, bardzo ważna w śląskich rodzinach. Najważniejszymi słowami są więc „proszę”, „dziękuję”, „przepraszam”. Od najmłodszych lat rodzice wpajali mi to, iż każdy człowiek ma swoją godność, niezależnie od tego, kim jest, jaki zawód posiada, z jakiej rodziny się wywodzi. Nie należy też się śmiać z drugiego człowieka. Następnie, gdy trochę dorosłem, zacząłem chodzić do przedszkola. Wówczas zacząłem rysować i nawet trochę czytać, jednak za bardzo mi to nie wychodziło. Mimo tego nikt mnie nie wyśmiewał. Gdy miałem 6 lat poszedłem do szkoły podstawowej w mojej miejscowości, gdyż taki był mój obowiązek. W mojej szkole mamy ładne sale lekcyjne oraz dużą salę gimnastyczną i boisko. Jednak moim ulubionym miejscem w szkole jest sala informatyczna, w której znajduje się dużo komputerów. W mojej szkole jest bardzo fajnie. Jednak pomimo tego cieszę się zawsze, gdy nadchodzi weekend i mogę sobie odpocząć. Uważam, iż każdy człowiek nawet taki, który ma dopiero 9 lat, ma prawo do odpoczynku. Wówczas idę z chłopakami pograć na boisko w piłkę nożną, bo bardzo to lubię. Oprócz zabawy w weekendy mam też obowiązek odrabiania lekcji i nauki na trudne sprawdziany, które będą w następnym tygodniu. Pomimo tego, że szkoła jest moim obowiązkiem, bardzo lubię do niej chodzić, dlatego że mam nauczycieli, którzy mi zawsze pomogą zrozumieć temat, jeśli mam z tym kłopot. Wiem, że u Ciebie nie ma takiej dobrej sytuacji jak u mnie, dlatego bardzo Ci współczuję. Zdaję sobie sprawę, iż tam, gdzie mieszkasz, nie ma tak rozbudowanych szkół jak u nas w Polsce i nie każdy może chodzić do szkoły. Twój kraj jest nękany przez wojny, a prawo do godnego życia jest łamane. Jednak chcę Ci powiedzieć, iż wierzę, że niedługo sytuacja u Ciebie się polepszy i każde dziecko będzie mogło chodzić do szkoły i się uczyć. A kto wie, może do Ciebie i Twojej rodziny dotrze sieć komputerowa czyli Internet?

Kończąc ten list serdecznie pozdrawiam Ciebie i Twoją rodzinę z Zambii. Z niecierpliwością czekam na Twoją odpowiedź.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Jakub Gebel

PS. Jeśli dojdzie do Ciebie Internet, to napisz list elektroniczny, bo dzięki temu będziemy mogli sobie porozmawiać np. przez Skypa.
 

Milena i Kuba

Do spisu treści
 


 

Przedszkolaki akcji

To była prawdziwie olimpijska atmosfera i emocje. Medale puchary i dopingujący kibice. W środę 15.05.2019 roku w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej w Czernicy odbyła się już jedenasta w historii Przedszkoliada, której gospodarzem w tym roku było przedszkole Bajkowe Wzgórze. W konkurencjach o puchary i medale walczyło prawie 80 dzieciaków z przedszkoli naszej gminy. Przygotowano 6 konkurencji w tym jedną dla zaproszonych gości. Dzieciaki z najstarszych grup, m.in. rzucały do celu, biegały z jajkiem na łyżeczce, podawały piłkę nad głową oraz bawiły się w oszczędzanie wody. Miały też do zaliczenia slalom i bieg sprawnościowy z szarfami. Emocje sięgały zenitu. Młodzi ambitni sportowcy byli doskonale przygotowani przez swoje wychowawczynie i dlatego każde zadanie było dla nich jak bułka z masłem. Maj okazał się dla przedszkolaków miesiącem różnych zmagań, zarówno sportowych jak i tych, w których miały możliwość wykazać się znajomością zagadnień ekologicznych. W dniu 7 maja grupy pięciolatków z naszej gminy uczestniczyły w Ekoliadzie w Szczerbicach - gdzie bawiły się ekologią i poprzez zabawę chłonęły zagadnienia tak istotne dla naszej Planety. Wkrótce, czerwiec i czas pikników rodzinnych oraz celebrowania wartości rodzinnych, bo przedszkole to najlepszy czas dla dzieci, to tu uczą się poznawać świat, mimochodem poprzez zabawę.

Przedszkole "Bajkowe Wzgórze" w Czernicy 
 

 
 
 

Do spisu treści
 


Nekrologi



Śp.   Kacper BURA   (ur. 17.09.1999 / zm. 13.04.2019)

Wyrazy współczucia składamy: rodzicom, babci, rodzeństwu: Danielowi, Beacie, Darii i Emilii, szwagierce i szwagrom, siostrzeńcom i bratankom; rodzicom chrzestnym; cioci Urszuli, wujkowi Leszkowi, kuzynowi Miłoszowi

Podziękowanie

Za radość, jaką mi dałeś w tym krótkim życiu, za miłość i uśmiech w tych siedmiu miesiącach, za dobroć i Twe wielkie, czyste serce dziękuje Ci – babcia.



Śp.   Marek KUBICA   (ur. 25.07.1965 / zm. 11.05.2019)

Wyrazy współczucia składamy: rodzicom, żonie, dzieciom, wnukom, rodzeństwu, babci Elżbiecie, chrzestnej Anieli, dalszym krewnym
 



Śp.   Czesław ŻYŁA   (ur. 08.06.1965 / zm. 22.05.2019)

Wyrazy współczucia składamy: matce Marii, bratu Bogdanowi z żoną Iwoną, bratu Januszowi z żoną Grażyną, bratanicy Joannie i bratankowi Mateuszowi

 

do spisu treści